Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 09.06.2011

Oszukują szkoły i firmy, interweniuje sam Parlament Europejski

Coraz większa liczba przedsiębiorstw pada bowiem ofiarą oszustwa na książkę telefoniczną. Przestępcy wykorzystują do tego prawo świadczenia usług w państwach UE z terenu innego kraju członkowskiego. Dlatego skargi wpłynęły do PE.
O te fotele powalczą 25 maja kandydaci na europarlamentarzystówO te fotele powalczą 25 maja kandydaci na europarlamentarzystówfot. Wikimedia Commons

Parlament zażądał od Komisji Europejskiej ukrócenia nieuczciwych praktyk w handlu i reklamie. Posłowie domagają się wprowadzenia przepisów, które to uniemożliwią. Oszuści bowiem właśnie nieczuciwą reklamą kuszą ofiary. Za obietnicę darmowej reklamy i po podpisaniu podstępnie skonstruowanej umowy oszuści domagają się potem od przedsiębiorstw wysokich opłat. Sięgają one nawet 1000 euro. Naciągacze rejestrują firmy w innych krajach niż prowadzą działalność. Polaków oszukują między innymi spółki z formalną siedzibą w Niemczech. To ma utrudnić ofiarom dochodzenie swoich praw. Głównym celem są małe firmy, organizacje pozarządowe, biblioteki i szkoły. Nie posiadają one pieniędzy na procesy sądowe.

Do komisji petycji Parlamentu Europejskiego wpłynęło ponad 400 skarg od poszkodowanych przedsiębiorców, w tym 27 od Polaków. Parlament zażądał, aby Komisja Europejska sprawdziła, czy dyrektywa dotycząca reklamy wprowadzającej w błąd jest wystarczająca i należycie egzekwowana przez kraje członkowskie. Ponadto posłowie chcą, aby KE dopilnowała stworzenia czarnej listy nieuczciwych praktyk przedsiębiorstw prowadzących katalogi biznesowe.

IAR/tk