Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 25.07.2011

Portugalia upadła, bo mało kto płacił tam podatki

Europa nie musiałaby się składać na pomoc finansową dla Portugalii, gdyby wszyscy mieszkańcy tego kraju uczciwie płacili podatki. Taką opinię wyraziła wysoka rangą oficer portugalskiej policji.
Portugalia upadła, bo mało kto płacił tam podatkiFlickr/Images_of_Money

Cândida Almeida - szefowa Centralnego Wydziału Śledczego portugalskiej prokuratury generalnej zaapelowała do nowego rządu w Lizbonie, by uczynił swoim priorytetem walkę z przestępstwami podatkowymi. Oficer wyraziła przekonanie, że wbrew pozorom to nie korupcja jest największym problemem Portugalii.

- Szczerze mówiąc, wątpię w to. Ludzie są dziś bardziej wykształceni i kulturalni, a poza tym boją się konsekwencji łapownictwa. Przestępstwa podatkowe to nasz największy problem - podkreśliła Cândida Almeida. Zasugerowała, że jest to zjawisko o ogromnej skali. - Gdyby każdy uczciwie płacił podatki, a nie umieszczał swoich pieniędzy na lewych kontach, nie potrzebowalibyśmy teraz zagranicznej pomocy finansowej. Nie mielibyśmy tego kryzysu - przekonuje portugalska pani oficer.

Lizbona otrzymała z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej pożyczkę w wysokości 78 miliardów euro. Pomoc przyznano jej w maju. Niewiele wcześniej w kwietniu agencja Moody’s obniżyła jej rating kredytowy - z A3 do Baa1. Instytucja stwierdziła też, że będzie obserwować sytuację w państwie i ocena może jeszcze zostać obniżona.

Wsród krajów strefy euro PKB na mieszkańca mniejsze niż w Portugalii jest tylko w Estonii. W najbliższych latach Portugalia ma być jedynym krajem UE, który wciąż będzie się borykać z recesją. W tym roku wzrost gospodarczy ma wynieść -2,2 proc., a w przyszłym -1,8 proc.

tk