Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 13.08.2011

Piątek: dobry koniec dramatycznego tygodnia na giełdach

Spłacający kredyty we frankach szwajcarskich nareszcie mają powody do zadowolenia - waluta zdecydowanie słabnie. Również na giełdach sytuacja się poprawiła i dominuje na nich kolor zielony oznaczający wzrosty.
Piątek: dobry koniec dramatycznego tygodnia na giełdachfot. PAP/Leszek Szymanowski
Posłuchaj
  • Piotr Bielski (BZ WBK): Odreagowanie kursów walut to splot kilku czynników
  • Bielski: Inwestorzy uznali, że akcje są wystarczająco tanie
Czytaj także

W piątek zakończyła się gehenna inwestorów. Przynajmniej na ten tydzień. Polska giełda i parkiety w Europie zamknęły dzień nad kreską. Wieczorem indeksy w USA także były na plusie. Kurs franka spadł nawet poniżej 3,80 zł.

Indeks największych spółek na warszawskim parkiecie WIG20 zakończył notowania na plusie. Po południu zyskiwał nawet ponad 2 procent. Nad kreską zamknęły się też giełdy w Europie. Londyński FTSE100 zamknął się 3 procent nad kreską, frankfurcki DAX 3,5 procent, a paryski CAC40 4 procent. Z kolei giełdy w USA także otworzyły się na plusie.

Jednak sytuacja dalej nie jest dobra. O ile WIG20 piątek zamknął się na plusie, to cały ostatni tydzień dalej zakończył się na minusie 2,5 procent. Według ekonomistki banku BOŚ Aleksandry Świątkowskiej, aby sytuacja poprawiła się na dobre, konieczne jest trwałe rozwiązanie problemów strefy euro i przyspieszenie gospodarcze na świecie. Na to tymczasem nie wskazywały informacje o gospodarce w USA. Opublikowano lipcową wartość indeksu Uniwersytetu Michigan. Wskazuje on nastroje konsumenckie. Spodziewano się, że spadnie z 63,7 punktów tylko do 63 punktów. Wynik był jednak dużo gorszy - 54,9.

To może równie dobrze być tylko tymczasowa odmiana. Co prawda ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski wyjaśnia, że spadek kursu franka to skutek interwencji szwajcarskiego banku centralnego, ale też poprawy nastrojów inwestorów. Podkreśla jednak, że na razie nie sposób stwierdzić, czy mamy do czynienia z końcem spadków, czy z chwilową poprawą nastrojów.

Świątkowska uważa, że poprawa nastrojów na rynku walutowym wynika między innymi z zapowiedzi banku centralnego Szwajcarii dotyczącej dalszych interwencji na rynku. Przewartościowanemu frankowi pomogły też niezłe dane z amerykańskiego ryku pracy.

tk