Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wittenberg 12.01.2012

Łupki "budzą niepokój i wątpliwości". Trafią do komisji

PiS chce, by sprawą przyznawania koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego zajęła się sejmowa komisja gospodarki. We wtorek ABW zatrzymała w tej sprawie siedem osób.
Odwiert gazu łupkowego Krupe na LubelszczyźnieOdwiert gazu łupkowego "Krupe" na LubelszczyźnieKarol Karolus/CC

Przewodniczący komisji, Krzysztof Jasiński z PiS podkreślił, że sprawa budzi niepokój i liczne wątpliwości.

We wtorek prokuratura postawiła siedmiu osobom zarzuty dotyczące korupcji przy wydawaniu koncesji. Jest wśród nich wysoki urzędnik Ministerstwa Ochrony Środowiska.

Czytaj więcej o zatrzymaniach >>>

Poseł Jasiński uważa, że trzeba ustalić, czy błędy popełnione przy przyznawianiu koncesji mogą mieć wpływ na czas rozpoczęcia wydobycia gazu łupkowego w Polsce.

PiS chce stałej komisji ds. energii

Poseł Dawid Jackiewicz przypomniał z kolei o postulacie PiS dotyczącym powołania w Sejmie stałej komisji do spraw energii, surowców energetycznych i bezpieczeństwa energetycznego. Poseł zwrócił uwagę, że obecnie tematy te są rozproszone pomiędzy pięć różnych komisji sejmowych, a niektóre nie są w ogóle poddane kontroli parlamentarnej.

Zdaniem posła PiS, komisja do spraw energii i surowców powinna natychmiast i bezpośrednio uzyskiwać informacje o tym jak wygląda przyznawanie koncesji, jak postępuje proces eksploatacji złóż i czy na pewno nie dochodzi tam do żadnych nieprawidłowości.

Informacja regulowana

Poseł Piotr Naimski ma nadzieję, że Sejm szybko zajmie się złożonym przez PiS projektem ustawy o wykonywaniu przez Skarb Państwa własności dotyczącej złóż węglowodorów. Projekt został skierowany do konsultacji społecznych.

Według PiS wysokość opłat za użytkowanie górnicze przy realizacji koncesji powinna być regulowana ustawą. Obecnie jest w gestii Ministerstwa Śrowiska, co w opinii posła Naimskiego rodzi pokusy mogące prowadzić do działań korupcyjnych.

Poseł poinformował, że projekt PiS wprowadza obowiązkowe przetargi i reguluje dostęp do informacji geologicznej. Zdaniem Piotra Naimskiego dostęp do tych informacji jest warunkiem umożliwienia przetargu, bo obecnie informacja geologiczna jest monopolizowana przez tego, kto ją wytworzył przez 5 lat.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, wit