Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Reuters
Szymon Gebert 17.01.2012

Historyczna zmiana: więcej Chińczyków w miastach, niż na wsi

Po raz pierwszy w historii więcej Chińczyków mieszka w miastach, niż na wsi – wykazały badania. W samym roku 2011 do miast przeniosło się prawie 15 mln ludzi.
Historyczna zmiana: więcej Chińczyków w miastach, niż na wsiFot. Mike Stenhouse/Wikimedia Commons

Dokładnie 51.27% z 1,347 miliarda mieszkańców Państwa Środka to mieszkańcy miast i miasteczek – wynika z danych Państwowego Biura Statystycznego na koniec 2011 roku. Daje to około 691 milionów mieszkańców miast. To pierwszy taki wynik w historii Chin, najbardziej zaludnionego państwa na świecie. Sam Pekin to co najmniej 20 milionów mieszkańców – i powierzchnia ponad trzydziestokrotnie większa niż Warszawy.

Według danych ONZ nowe statystyki Chin są identyczne z sytuacją globalną: ogółem 51 procent z 7 miliardów Ziemian to mieszkańcy miast. Jeden z najwyższych współczynników zurbanizowania mają Amerykanie, których aż 82 procent mieszka w miastach. Odwrotna sytuacja jest w Indiach, drugim najbardziej zaludnionym kraju na świecie, gdzie 70 procent ludzi mieszka na wsi.

Szyba urbanizacja Chin wynika z błyskawicznie rozwijającej się ekonomii. W poszukiwaniu lepiej płatnych zajęć do miast przeniosło się, w samym tylko 2011 roku, 14.6 miliona ludzi. Mimo, że trend ten traci swój impet, eksperci są zgodni, że napływ taniej siły roboczej ze wsi jeszcze przez lata będzie w stanie wyżywić chińską gospodarkę. Nawet fakt, że Chiny szybko się starzeją, nie ma na sytuację ekonomiczną tak dużego wpływu jak napływ ludności wiejskiej. Chińczyków powyżej 65 roku życia jest dziś tylu, co mieszkańców sąsiedniej Japonii – 123 miliony.

W 2011 roku średnie zarobki mieszkańca miasta w Chinach wzrosły o 14 procent, do prawie 22 tysięcy juanów (12 tys. złotych) rocznie. Na wsi współczynnik ten wynosi niecałe 7 tysięcy, czyli miesięcznie jedyne 583 juany – niewiele ponad 250 złotych.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg