Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 17.04.2012

Będzie wojna gospodarcza z Argentyną?

Komisja Europejska ostrzega Argentynę i żąda wycofania się z decyzji o nacjonalizacji hiszpańskiej spółki paliwowej YPF-Repsol.
Główna siedziba Repsol w MadrycieGłówna siedziba Repsol w MadrycieWikipedia/Luis García (Zaqarbal)
Posłuchaj
  • Jose Barroso: Jestem poważnie rozczarowany tą decyzją. Oczekujemy od argentyńskich władz, by wywiązywały się ze wszystkich międzynarodowych zobowiązań, zwłaszcza tych, których dotyczą dwustronnych umów, w tym z Hiszpanią
Czytaj także

Szef Komisji Europejskiej Jose Barroso powiedział, że jest to zły sygnał dla inwestorów, którzy oczekują stabilności, także prawnej i może się to odbić negatywnie na inwestycjach w tym kraju.

"Jestem poważnie rozczarowany tą decyzją. Oczekujemy od argentyńskich władz, by wywiązywały się ze wszystkich międzynarodowych zobowiązań, zwłaszcza tych, których dotyczą dwustronnych umów, także z Hiszpanią" - powiedział Jose Barroso.

W związku z kontrowersyjną władz w Buenos Aires, Komisja Europejska odwołała unijno-argentyńskie konsultacje planowane na koniec tygodnia, poświęcone sprawom gospodarczym.\

Wojna gospodarcza?

Decyzja o przejęciu przez władze Argentyny koncernu paliwowego i pozbawienie hiszpańskiego Repsolu większości akcji, wywołało oburzenie rządu w Madrycie, który traktuje to jak wypowiedzenie wojny gospodarczej.

W poniedziałek prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner zapowiedziała podpisanie ustawy nacjonalizującej spółkę YPF, kontrolowaną przez hiszpańskie przedsiębiorstwo Repsol. Ustawa ma przywrócić Argentynie suwerenność nad zasobami węglowodorów.

Repsol jest liderem na rynku paliw w Argentynie. Jego filia YPF (Yacimientos Petroliferos Fiscales), sprywatyzowana w latach 90., kontroluje 52 proc. argentyńskich zdolności rafineryjnych i posiada sieć 1600 stacji benzynowych.

"Nie ulegniemy groźbom"

Ustawa wysłana do Senatu przewiduje, że rząd Argentyny przejmie 51 proc. akcji YPF, a 49 proc. przypadnie prowincjom, w których prowadzi się wydobycie ropy naftowej.

"Nie będziemy nacjonalizować, będziemy odzyskiwać - mówiła Fernandez de Kirchner. Podkreśliła, że "spółka będzie nadal funkcjonować jako spółka akcyjna kierowana przez profesjonalnych dyrektorów". "Prezydent nie ulegnie groźbom - powiedziała. - Tu się rządzi krajem, a nie handluje pietruszką". I dodała: "Wszystkie firmy tu obecne, nawet jeśli ich akcjonariat jest zagraniczny, są przedsiębiorstwami argentyńskimi".

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

mch