W audycji "Bardzo Ważny Projekt" o emeryturach rozmawia Wiktor Legowicz z Maciejem Rogalą, właścicielem portalu emerytariusz.pl.
- Widzimy już teraz, że powszechny system emerytalny zapewni nam znacznie niższe emerytury niż obecnie. Stopa zastąpienia, czyli wartość świadczenia emerytalnego w stosunku do ostatniego wynagrodzenia, wynosi dziś 50-60 proc., a w przyszłości będzie o połowę niższa. Dodatkowe oszczędzanie jest zatem koniecznością – mówi ekspert.
Rozwiązaniem są Indywidualne Konta Emerytalne i Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego.
- Nie cieszą się jednak one ani zaufaniem, ani popularnością - ubolewa Maciej Rogala.
Takie nastawienie wynika z braku wiedzy. IKE i IKZE są tylko atrakcyjnym opakowaniem dla już istniejących produktów, takich jak rachunek maklerski, fundusz inwestycyjny, czy lokata bankowa. Ta forma oszczędzania zwalnia z płacenia podatku Belki i daje dodatkową ochronę.
Na IKE można odłożyć 300 proc. średniego wynagrodzenia za dany rok, czyli obecnie około 11 tys. zł. Na IKZE zaś 4 proc. dochodów, od których zapłaciliśmy składki na ubezpieczenie emerytalne.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o formach oszczędzania na emeryturę oraz o liście 500 posłuchaj audycji "Bardzo Ważny Projekt".
ab