Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 09.07.2012

Spółdzielnie mieszkaniowe czeka rewolucja?

Zarządy niektórych spółdzielni mieszkaniowych mogą być zmuszone do podzielenia się władzą i liczenia się z opinią mieszkańców - informuje "Rzeczpospolita".
Spółdzielnie mieszkaniowe czeka rewolucja?Mtaylor848/Wikimedia Commons/lic. CC

Zmiany w funkcjonowaniu spółdzielni proponuje PO, a przy sprzeciwie SLD, wahaniu PSL i prawdopodobnemu poparciu Ruchu Palikota, ma szanse je wprowadzić w życie. Pierwsze czytanie projektu zaplanowano na środę.
Zgodnie z projektem, w bloku lub kilku budynkach na jednej działce, w których co najmniej jeden lokal jest wykupiony na własność, automatycznie powstanie wspólnota mieszkaniowa. Jeżeli jej członkowie są zadowoleni ze spółdzielni, może ona dalej administrować nieruchomością. Jeśli nie, będą mogli zatrudnić kogoś innego. Posłowie PO chcą ponadto, by prezesa spółdzielni powoływała nie rada nadzorcza, lecz walne zgromadzenie wszystkich członków.
- To koniec spółdzielni mieszkaniowych - ocenia Grzegorz Abramek, wiceprezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych w Warszawie. Jego zdaniem, skoro w prawie każdym bloku jest przynajmniej jeden wykupiony lokal, wszędzie powstaną wspólnoty, które podzielą się majątkiem spółdzielni.
Innego zdania jest prezes Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego z Białegostoku, Paweł Backiel. W jego opinii, spółdzielnie będą zarządzać lepiej i taniej, gdy będą wiedziały, że administrowanie budynkami może przejąć komercyjna firma.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk