Sytuacja z Amber Gold przypomina rozmowę ze stolarzami, którzy mają przyjechać do roboty, ale ciągle wymyślają nowe bardziej absurdalne usprawiedliwienia swojego spóźnienia. Najpierw władze spółki tłumaczyły się, że nie mają rachunku bankowego potem, że mają rachunek, ale zagranicą, a teraz wyznaczają terminy wypłat we wrześniu.
Jak zwiększyć swoje szanse odzyskania oszczędności zainwestowanych w Amber Gold i Finroyal?
- Najlepiej zastanowić się czy nie zrealizować straty - radzi Bartosz Kapuściński z Alior doradztwo prawne.
Jeżeli wszyscy klienci zdecydowaliby się na to posunięcie, to Amber Gold w ten sposób "zaoszczędzi” koło 44 mln zł.
Są także inne sposoby poradzenia sobie w tej sytuacji. Chociażby wstąpienie na drogę sadową. O tym co się najbardziej opłaca w tej sytuacji dowiesz się słuchając audycji „Bardzo Ważny Projekt”