Merkel jedzie do Grecji jako bardzo niechciany gość

Z pewnością nie będzie to łatwa podróż. W ostatnich miesiącach Merkel stała się dla Greków symbolem polityki zaciskania pasa i upokarzających negocjacji w sprawie pomocy dla ich kraju. W greckiej prasie pojawiały się nawet podobizny Angeli Merkel w hitlerowskim mundurze.

Szefowa niemieckiego rządu wybiera się do Grecji w niezwykle ważnym momencie. Lada dzień ma być opublikowany raport kontrolerów z tak zwanej „trojki” od którego zależy czy Grecja dostanie kolejną transzę pomocy finansowej. Premier Grecji Antonis Samaras w jednym z dzisiejszych wywiadów ostrzegł, że bez zagranicznej pomocy, w greckim budżecie już za kilka tygodni zabraknie pieniędzy.