Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 16.10.2012

Mamy nowych sojuszników w walce o pieniądze z UE

4 kraje dołączyły do grupy obrońców hojnego budżetu, która liczy 15 państw i w której jest Polska.
Flagi państw UEFlagi państw UEeuropa.eu

Jednak grupa siedmiu bogatych państw, domagających się ograniczenia wydatków, wciąż trzyma się mocno. O stanie negocjacji poinformował minister do spraw europejskich Piotr Serafin, który w Luksemburgu uczestniczył w naradzie poświęconej budżetowi Unii na lata 2014-2020.

Polski minister z ostrożnym optymizmem przyjął deklaracje czterech krajów, które nie zgadzają się na żadne cięcia. - To jest źródło nadziei. Mamy z jednej strony państwa członkowskie, których jest więcej i bronią propozycji Komisji Europejskiej, z drugiej strony mamy państwa członkowskie, których jest mniej, ale one wpłacają ponad połowę tego, co stanowi budżet europejski - powiedział minister Serafin.
Ta druga grupa, mniej liczna, domaga się ograniczenia wydatków w unijnym budżecie, a należą do niej bogate państwa, które więcej wpłacają do unijnej kasy aniżeli z niej otrzymują. Padają propozycję cięć w wysokości stu, dwustu miliardów euro. - Skala redukcji mogłaby doprowadzić do tego, że wpływ budżetu europejskiego na rzeczywistość zostałby zmarginalizowany - komentuje Piotr Serafin.
Na stole negocjacyjnym wciąż leży propozycja Komisji Europejskiej, hojna dla Polski, zgodnie z którą mogłaby ona otrzymać około 75. miliardów euro. Ostateczna decyzja w sprawie budżetu ma zapaść na listopadowym szczycie w Brukseli, co przy różnicach zdań jest bardzo optymistycznym scenariuszem.