Węgierska rura będzie miała długość 229 kilometrów i nadano jej status projektu o narodowym znaczeniu. Początkowo Budapeszt był zainteresowany współudziałem w unijnym projekcie budowy gazociągu Nabucco. Miał on dostarczać do Europy błękitne paliwo ze złóż kaspijskich.
W kwietniu węgierska spółka MOL wycofała się z tego przedsięwzięcia i zaangażowała w współprace z Moskwą. Gazociąg Południowy Rosjanie chcą poprowadzić po dnie Morza Czarnego, omijając Ukrainę. Budowa zacznie się za kilka tygodni a pierwszy gaz popłynąć ma za 3 lata. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na 15 miliardów euro.
Liczący 3 600 km South Stream, wspólny projekt Gazpromu i włoskiej firmy ENI, który ma zapewnić dostawy rosyjskiego gazu do Europy Zachodniej z ominięciem Ukrainy, ma prowadzić z Rosji do Bułgarii, gdzie podzieli się na dwie nitki: północną do Austrii i Słowenii przez Serbię i Węgry oraz południową do Włoch przez Grecję.
W styczniu Gazprom poinformował, że prace przy budowie gazociągu, które miały rozpocząć się na początku 2013 roku, rozpoczną się w grudniu 2012 roku, tak jak ogłaszał Władimir Putin, pod koniec 2011 roku jeszcze jako premier Rosji.
Rosji zależy na ominięciu Ukrainy, z którą od lat toczy spory na temat taryf tranzytowych, co doprowadziło nawet do czasowych przerw w dostawie rosyjskiego gazu do krajów UE.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>