Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 11.11.2012

20.000 protestowało przeciw zamknięciu fabryki

Protest w belgijskim Genk odbył się przeciwko planowanemu zamknięciu zakładów przez koncern samochodowy Ford.
Protest przeciw zamknięciu fabryki Forda w GentProtest przeciw zamknięciu fabryki Forda w GentPAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Czerwony, niebieski i zielony - te kolory dominowały podczas demonstracji - belgijskie związki zawodowe były zjednoczone w proteście. Nie zgadzają się one z decyzją zarządu Forda, który od 2014 roku planuje zamknąć zakłady w Genk.

Tłumaczy on, że z powodu kryzysu i słabnącej sprzedaży aut musi ograniczyć produkcję. "To marsz przeciwko kapitalizmowi, przeciwko tym, którzy nie widzą ludzi, dla których liczą się tylko dolary", "Demonstrujemy solidarność z pracownikami, którzy zostaną zwolnieni. To katastrofa dla regionu"- mówili uczestnicy demonstracji.

W Limburgii Ford jest głównym pracodawcą, zakłady w Genk zatrudniają prawie 4,5 tysiąca osób, Doliczając podwykonawców, prawie 10 tysięcy osób straci pracę wraz z decyzją Forda o zakończeniu produkcji w tym mieście. Zostanie ona przeniesiona od 2014 roku do hiszpańskiej Walencji. Obecnie z taśm produkcyjnych w Genk zjeżdżają auta Mondeo, oraz minivany: S-Max i Galaxy.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>