Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 03.12.2012

Chcą zlikwidować jedną płacę minimalną

Wobec rosnącego bezrobocia i hamowania gospodarki, pojawiają się różne propozycje łagodzenia tych zjawisk.
Chcą zlikwidować jedną płacę minimalną  Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny w PwC i dyrektor Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej (IAR)
Czytaj także

Jedną z nich jest regionalizacja płacy minimalnej. Jej zwolennicy uważają, że wysokość najniższego wynagrodzenia powinna być zróżnicowana w zależności od regionu kraju. Wysokość płacy minimalnej ma ogromny wpływ na tworzenie miejsc pracy - mówi profesor Witold Orłowski - główny doradca ekonomiczny w PwC i dyrektor Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej.

Według profesora Orłowskiego, innym argumentem przemawiającym za regionalizacją płacy minimalnej jest to, że koszty utrzymania w różnych regionach kraju nie są jednakowe.

Od nowego roku płaca minimalna w całym kraju ma wzrosnąć z obecnych 1500 złotych brutto do 1600 złotych brutto. Według pracodawców, mimo że regionalizacja płacy minimalnej byłaby pomocna w walce z bezrobociem, to pomysł ten byłby trudny do przeprowadzenia. Związkowcy natomiast przekonują, że za jednakową pracę należy się jednakowe wynagrodzenie. Poza tym, jak mówi szef OPZZ Jan Guz, nie ma dowodów, że wysokość płacy minimalnej wpływa na tworzenie miejsc pracy. Wszyscy jednak nie mają wątpliwości, że bezrobocie rośnie, gdy hamuje gospodarka. Dlatego też, jak zaznaczył profesor Orłowski, trzeba uelastyczniać kodeks pracy, usuwać bariery dla przedsiębiorczości i zwiększać inwestycje.