Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 14.12.2012

Nie będzie referendum w sprawie przyjęcia euro?

- Referendum w tej sprawie mamy za sobą, ponieważ referendum akcesyjne było równocześnie akceptacją dla unii gospodarczo-walutowej - ocenił premier Donald Tusk.
Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.sxc.hu/public domain

- Ważne jest, żeby przede wszystkim obywatele, ale także środowiska polityczne i gospodarcze wyraziły akceptację dla takiego projektu i dlatego - jak sądzę - powinniśmy szybko opracować metodę dojścia do tego konsensusu politycznego - powiedział szef rządu.
Podkreślił, że sama decyzja o przystąpieniu do strefy euro to kwestia lat, ale "dobrze byłoby, aby w 2013 roku taką drogę, już nie tylko merytoryczną, ale także drogę budowy politycznego porozumienia skonstruować".
- Musimy iść dwoma torami: pierwsza sprawa to ustalenie w porozumieniu z prawnikami i być może instytucjami takimi jak Trybunał Konstytucyjny, poważnej i możliwie jednoznacznej wykładni, czy w Polsce potrzebna jest zmiana konstytucji, aby wejść do strefy euro - powiedział Tusk.
Przeszkodą konstytucyjną jest przede wszystkim art. 227 dotyczący kompetencji NBP. Opisuje on rolę NBP i stwierdza, że przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Stanowi też, że to bank centralny odpowiada za wartość polskiego pieniądza. Po wejściu do strefy euro, obie te funkcje ma przejąć Europejski Bank Centralny.
Wcześniej pojawiły się plotki, że Polska mogłaby wejść do strefy euro w 2015 roku, ale zostały one zdementowane przez ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk