Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Borys 11.03.2013

Zmiany w systemie emerytalnym. OFE dadzą pieniądze ZUS?

Ministerstwo Finansów chce by pieniądze przyszłych emerytów na 10 lat przed skorzystaniem ze świadczenia stopniowo były przekazywane przez OFE do ZUS.
Kobieta oszukała i okradła 84-letnią staruszkęKobieta oszukała i okradła 84-letnią staruszkęNYOBE/sxc.hu/cc

Trwa przegląd systemu emerytalnego. Niewątpliwie największym problemem jest finansowanie tego mechanizmu. Jak zawsze kością niezgody jest bezpieczeństwo przyszłego emeryta. Ekonomiści chcą, by system był jak najbardziej uniezależniony od państwa, a składki odkładane przez pracowników czekały na nich do momentu przejścia na emeryturę. Krokiem w tym kierunku były otwarte fundusze emerytalne. Niestety to nie jest na rękę ministrowi finansów, który nie mogąc wypłacić bieżących emerytur z nowych składek musi pożyczać pieniądze na rynku. To prowadzi do zadłużania się państwa. Stawka jest niebagatelna, mowa o 3 proc. PKB.

Dlatego nie dziwi ostatni pomysł Ministerstwa Finansów, żeby pieniądze przyszłych emerytów na 10 lat przed skorzystaniem ze świadczenia stopniowo były przekazywane przez otwarte fundusze emerytalne do budżetu państwa, a dokładniej do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Oczywiście teoretycznie ZUS miałby waloryzować te emerytury, a następnie je wypłacać. Ten pomysł nie podoba się ekspertom.

- Wprawdzie taka sytuacja daje pewne bezpieczeństwo, bo te pieniądze nie są inwestowane na giełdzie. Jednak z drugiej strony pojawiają się inne ryzyka. Nie wiadomo czy państwo będzie w stanie wywiązać się z tych wszystkich zobowiązań, które już w tej chwili zaciągnęło. Przeniesienie pieniędzy z OFE do ZUS znaczy, że i tak trzeba te pieniądze wypłacić. Dobrym rozwiązaniem był by oddzielny fundusz. Niestety sytuacja budżetu raczej skłoni ZUS do bieżącego wypłacania pieniędzy- twierdzi Dariusz Stańko ze Szkoły Głównej handlowej.

Dla budżetu jest to bardzo korzystne rozwiązanie. - Oszacowałem, że chodzi o 50 mld zł. Taka suma znacznie ograniczy potrzeby pożyczkowe budżetu państwa. To jest około 3 proc. PKB – uważa Maciej Rapkiewicz z instytutu Sobieskiego.

Więcej o nowych pomysłach na zmiany w systemie emerytalnym dowiesz się słuchając „Aktualności Ekonomicznych”.