Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 02.04.2013

"Zamysł reformy był połowiczny: jak zebrać pieniądze"

Nikt nie wie, co zrobić – powiedziała Aleksandra Wiktorow, rzecznik ubezpieczonych, pytana o to, na jakich zasadach będą wypłacane emerytury z OFE.
Aleksandra Wiktorow, Rzecznik UbezpieczonychAleksandra Wiktorow, Rzecznik UbezpieczonychWojciech Kusiński, Polskie Radio

Kto ma wypłacać, ile i w jaki sposób? Jak mówiła w Jedynce Aleksandra Wiktorow, tego nie określiła reforma, a przez lata nikt nie dookreślił ustawowo. Rzeczniczka ubezpieczonych mówi, że wszyscy przez domniemanie zakładali, że wypłaty będą dożywotnie. Pojawiły się projekty, których twórcy wymyślali wypłaty programowane, potem małżeńskie, żaden projekt nie rozwiązywał problemu dożywotnich wypłat.

W 2014 roku cały rocznik kobiet i mężczyzn nabierze uprawnień do wypłaty emerytur z OFE. Ustawa w tej sprawie powinna już funkcjonować - jednak wciąż nie opracowano systemu wypłat.

<<<Zapis całej rozmowy do przeczytania

Wiktorow mówi, że propozycje zgłaszane przez izbę gospodarczą OFE są racjonalne z ich punktu widzenia. Dzisiaj nie można ustalić, jak długo człowiek będzie żył na emeryturze w przyszłości. Rzeczniczka zaznaczyła jednak, że nie chodziło o to, żeby OFE zarobiły na nas, na zarządzaniu prowizjami, ale by mieć pieniądze z dwóch źródeł. - Zamysł reformy był połowiczny – jak zebrać pieniądze od ludzi. Nie było wtedy takiego systemu na świecie. Nie można było brać wzorców. Teraz mamy kwadraturę koła, nikt nie wie, co zrobić – powiedziała.

Stwierdziła, że w reformę zamieszane są wszystkie rządy. Jej zdaniem teraz rząd musi się solidnie zająć tą sprawą. - Jestem urzędnikiem państwowym, więc nie mogę poganiać rządu - powiedziała, pytana, czy może coś w tej sprawie zrobić.

Posłuchaj całej rozmowy z Aleksandrą Wiktorow.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska

agkm