Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 20.06.2013

”Solidarność” za strajkiem generalnym i demonstracją w Warszawie

W referendum związkowcy opowiedzieli się za strajkiem i manifestacją – mówi szef ”S” Piotr Duda. Według niego demonstracja mogłaby się odbyć w połowie września.
ZwiązkowcyZwiązkowcyGérald Garitan/Wikimedia Commons/CC

Zapowiedź protestu to efekt między innymi zmian w prawie pracy, na które nie zgadzają się związki zawodowe. Teraz "Solidarność" będzie rozmawiała o formie protestu z innymi centralami związkowymi - OPZZ i Forum Związków Zawodowych.

Do środy 19 czerwca w głosowaniu wzięło udział blisko pół miliona pracowników, trwa jeszcze głosowanie na Dolnym Śląsku. Szef "Solidarności" Piotr Duda powiedział, że czas na rozmowy z premierem się skończył. Podkreślił, że rząd nie spełnił żadnego postulatu wysuwanego przez związki zawodowe. Nie ma ustawy antykryzysowej, nie ma rozmów na temat płacy minimalnej, za to Sejm przyjął przepisy o elastycznym czasie pracy, przeciwko którym opowiada się ”S”. - Premier w sytuacji, w której się znajduje, chce konfrontacji ze stroną społeczną, my na nią jesteśmy przygotowani - zadeklarował Duda.

- Jest zgoda na strajk generalny, jest zgoda na demonstrację, to jest tylko kwestia dni, gdy będziemy informować o dalszych krokach - powiedział Duda podczas briefingu w Gorzowie Wlkp. Zaznaczył, że pierwsza dekada września, jeśli chodzi o demonstrację, jest to "data bardzo prawdopodobna". Taką decyzję podjęła obradująca w Gorzowie Wielkopolskim Komisja Krajowa "S", która analizowała obecną sytuację w kraju oraz wyniki związkowego referendum ws. wyboru formy protestu. Zdecydowana większość członków "S" wzięła udział w referendum i opowiedziała się za organizacją ogólnopolskiej manifestacji i strajku generalnego.

Według związkowców wprowadzone przez Sejm zmiany dotyczące uelastycznienia czasu pracy są skandaliczne i nie służą zatrudnieniu. Pracodawcy są ze zmian zadowoleni, uważają je za krok w dobrym kierunku, choć niewystarczający. Uchwalona w miniony czwartek przez Sejm nowelizacja kodeksu pracy pozwala na wydłużenie okresu rozliczeniowego czasu pracy z 4 do 12 miesięcy w każdym systemie czasu pracy. Nowe przepisy przewidują, że roczny okres rozliczeniowy mógłby być stosowany, "jeżeli jest to uzasadnione”.

”S” za referendum edukacyjnym

Piotr Duda zadeklarował również, że ”Solidarność” popiera postulat przeprowadzenia referendum edukacyjnego. Wniosek został złożony w Sejmie wraz z blisko milionem podpisów osób go popierających.

Duda podkreślił, że zmiany wymagają obecne przepisy, które posłom pozostawiają decyzję, czy plebiscyt się odbędzie czy nie - niezależnie od liczby osób go popierających. Referenda powinny odbywać się obligatoryjnie przy zdobyciu odpowiedniego poparcia. Projekt ustawy w tej sprawie zgłosił PiS, który chce w tym celu zmienić konstytucję. Głosowanie przeciw referendum w sprawie obowiązku szkolnego 6-latków zapowiedziała już Platforma Obywatelska. PSL deklaruje chęć rozmów z inicjatorami plebiscytu.

PAP/IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>