Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Petar Petrovic 23.07.2013

Solidarna Polska: Rostowski szkodzi finansom, powinien odejść

Klub ma gotowy wniosek o odwołanie go ze stanowiska ministra finansów, ale nie ma wystarczającej liczby podpisów. Inicjatywę musi bowiem poprzeć 69 posłów, a Solidarna Polska ma ich zaledwie 17.
Wicepremier, minister gospodarski Janusz Piechociński (L), minister nauki i szkolnictwa Barbara Kudrycka (C), wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski (P) podczas pierwszego dnia 46. posiedzenia Sejmu, 23 bm.Wicepremier, minister gospodarski Janusz Piechociński (L), minister nauki i szkolnictwa Barbara Kudrycka (C), wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski (P) podczas pierwszego dnia 46. posiedzenia Sejmu, 23 bm. PAP/Rafał Guz
Posłuchaj
  • Sylwia Białek o tym, że Solidarna Polska zbiera podpisy pod wniosek o wotum nieufności wobec Jacka Rostowskiego/IAR
Czytaj także

Dlatego lider partii Zbigniew Ziobro zaapelował, głównie do posłów Prawa i Sprawiedliwości, o poparcie wniosku o wotum nieufności wobec ministra finansów. - Jarosław Kaczyński zwrócił się do nas z propozycją współpracy. Ufam, że PiS poprze nasz wniosek - mówił Zbigniew Ziobro.
Poseł SP Andrzej Romanek wyliczał - jak to określił - parszywą trzynastkę grzechów ministra. Gdy pan Rostowski obejmował tekę ministra, zadłużenie publiczne wynosiło 496 miliardów złotych, dziś wynosi ono 838 miliardy - grzmiał polityk. Kolejnym grzechem jest podniesienie stawki podatku VAT z 22 do 23%. Romanek przewiduje, że wkrótce wzrośnie ona do 25%. Kolejnym powodem odwołania ministra Rostowskiego są też jego pomysły dotyczące Otwartych Funduszy Emerytalnych. To skok na zgromadzone tam pieniądze Polaków - mówił Romanek. - Propozycje ministra Rostowskiego to bankructwo polskich finansów. Jesteśmy po trzęsieniu ziemi, a czeka nas finansowe i polityczne tsunami - zapowiadał poseł Romanek.
W tym samym czasie trwała konferencja Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że kolejne głosowanie nad wotum nieufności dla ministra finansów nie przyniesie efektów ze względu na brak konicznej większości w Sejmie. - Odrzucenie wniosku miałoby natomiast znaczenie propagandowe i wzmocniłoby rząd - wskazał prezes PiS.
Zgodnie z konstytucją, wniosek o wotum nieufności wobec ministra musi poprzeć 231 posłów.
pp/IAR

Galeria: dzień na zdjęciach >>>
''