Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 23.09.2013

Polska popiera KE w walce z roamingiem

Warszawa popiera Brukselę w walce z dodatkowymi opłatami za rozmowy z telefonów komórkowych za granicą.
Z poziomu smartfona można dziś zarządzać wieloma rzeczamiZ poziomu smartfona można dziś zarządzać wieloma rzeczamiGlow Images/East News

W tej sprawie jednak w Unii są różnice zdań.

Kilka dni temu Polskie Radio informowało o miażdżącej krytyce, która spadła na Komisję Europejską w związku z projektem reformy rynku telekomunikacyjnego. A to może opóźnić plany likwidacji roamingu. Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni rozmawiał w Brukseli z autorką reformy - wiceprzewodniczącą Komisji Neelie Kroes. Podkreślał, że zlikwidowanie roamingu przyczyni się do rozwoju cyfryzacji w Europie.
- Mówienie o granicach i innych opłatach tylko dlatego, że jest granica państwa w momencie, kiedy mamy do czynienia z jednolitym rynkiem, wydaje się już dziś trochę śmieszne - powiedział polski minister. Przyznał, że zdaje sobie sprawę z różnicy zdań we Wspólnocie. - Ale istota debaty europejskiej polega na tym, że wszystkie kraje startują ze swoimi stanowiskami, ale potem się docierają i szukają rozwiązania - dodał Michał Boni.
Minister zapowiedział konsultacje z polskim biznesem w przyszłym miesiącu, w których ma wziąć też udział komisarz Neelie Kroes. Jej plany najgłośniej w Unii oprotestowały Francja i kraje skandynawskie uznając, że są za pro-konsumenckie, że brak jest korzystnych rozwiązań dla biznesu i zachęt inwestycyjnych.
Zgodnie z propozycją, w przyszłym roku ma już nie być roamingu podczas rozmów przychodzących. Natomiast za 3 lata Bruksela miała nadzieję na pełną likwidację dodatkowych opłat i zrównanie cen za połączenia komórkowe krajowe i zagraniczne. Komisja nie mogła niczego narzucić, bo zaprotestowały telekomy, więc zaproponowała między innymi pakiety cenowe by zachęcić do zniesienia roamingu.
abo