Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 04.10.2013

Pat ws. budżetu USA. Republikanie: to nie jest gierka

Republikanie żądają, by Barack Obama podjął z nimi negocjacje. Prezydent mówi, że nie ulegnie szantażowi. Administracja federalna pozostaje częściowo sparaliżowana.
Barack ObamaBarack ObamaPAP/EPA/DENNIS BRACK

Z powodu kryzysu prezydent Barack Obama odwołał podróż do Azji. Nie chce jednak negocjować z Republikanami, bo uważa, że nie powinni wykorzystywać budżetu do załatwiania innych spraw - w tym wypadku opóźnienia reformy zdrowotnej.
Republikanie jednak nie zamierzają wywieszać białej flagi. - To nie jest żadna cholerna gierka. Amerykanie nie chcą paraliżu administracji i ja też tego nie chcę. Wszystko, czego chcemy, to negocjacje na temat odblokowania rządu i reformy zdrowotnej. To powinno się zacząć od zwykłej dyskusji - mówi szef Republikanów w Izbie reprezentantów John Boehner.
W tej chwili obie strony oskarżają się wzajemnie o odpowiedzialność za paraliż aparatu państwa. Chodzi o to, by druga strona musiała zapłacić polityczną cenę za swój upór.
Według sondaży, obecnie większość Amerykanów za winnych uznaje Republikanów. Jeśli jednak Demokraci i prezydent Obama nadal będą odmawiać rozmów, ocena ta może się zmienić.

''Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to