Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 07.04.2013

Broad Peak: chce odnaleźć ciała alpinistów, ale potrzebuje wsparcia

Dwóch himalaistów zaginęło podczas schodzenia ze zdobytego pierwszy raz zimą ośmiotysięcznika Broad Peak. Brat jednego z nich chce odnaleźć ich ciała.
Himalaiści Maciej Berbeka, Tomasz Kowalski i Artur Hajzer zginęli w Karakorum w 2013 rokuHimalaiści Maciej Berbeka, Tomasz Kowalski i Artur Hajzer zginęli w Karakorum w 2013 rokuKogo/Wikimedia Commons/CC

Jacek Berbeka chce zorganizować wyprawę, której celem będzie odnalezienie ciał Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego. Brat zaginionego himalaisty tłumaczy, że najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada sprowadzenie ciał do bazy, ale jeśli nie będzie możliwości transportu, alpiniści zostaną godnie pochowani na szczycie.
Jacek Berbeka w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową zaznacza, że wyprawa ma charakter "przyjacielsko-rodzinny", w góry poszłoby kilka osób, cztery do sześciu. Akcja potrzebuje wsparcia finansowego, bo koszt wyjazdu jednego uczestnika to ponad 20 tys. zł. Berbeka chętnych, prosi o wsparcie przez Klub Wysokogórski w Zakopanem.
5 marca na szczycie Broad Peak, jako pierwsi ludzie zimą, stanęli Maciej Berbeka, Adam Bielecki, Tomasz Kowalski i Artur Małek. Podczas zejścia ze szczytu zaginęli Berbeka i Kowalski. Obaj 8 marca zostali uznani za zmarłych.
W piątek powołana została specjalna komisja Polskiego Związku Alpinizmu, która przeanalizuje przebieg wyprawy. Szczególnie atak szczytowy, który zakończył się śmiercią dwóch członków wyprawy.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk