Rekordziści pracują po 80 godzin tygodniowo. Jednak jak podkreśla Dominika Staniewicz, ekspert BCC (Business Centre Club) ds. rynku pracy taka sytuacja to nic nowego. - Zjawisko istniało od zawsze i będzie istniało – stwierdza. Zwraca uwagę, że nie pracujemy więcej niż rok czy dwa lata temu. Polacy od zawsze pracują więcej niż powinni.
Zdaniem Krzysztofa Ferdyna właściciela "Kopalni pomysłów" podejście Polaków do pracy wynika z doświadczeń. - Jesteśmy obciążeni historią, w której związanie końca z końcem było bardzo ciężkie. Mamy po dwa, trzy etaty, żeby godnie żyć – stwierdza.
To, że pracujemy ciężko to jedno. Drugie i chyba trudniejsze do zmiany jest to, że nie potrafimy odpoczywać, zapomnieć o pracy, nie wyznaczamy granic. - Jeśli pracodawca dzwoni o północy to absolutnie nie mamy obowiązku odbierania tego telefonu. Jest to nasz własny wybór i stawiania własnych granic – podkreśla Dominika Staniewicz, ekspert BCC. - Ja osobiście po godz. 19 nie odbieram telefonów firmowych i nie ma takiej opcji, że jakikolwiek klient się do mnie dodzwoni – dodaje.
Okazuje się, że odpoczywać też trzeba umieć. Jak tłumaczy dr Katarzyna Ślebarska, psycholog z Uniwersytetu Śląskiego odpoczynek polega na oderwaniu się od tych spraw, które dotąd zaprzątały nam głowę. - Ważne, żeby mieć wolne myśli, odpocząć psychicznie, żeby oderwać się od tych obowiązków, które mamy, na co dzień, które nas trapią, bardzo obciążają naszą pamięć, uwagę, myśli – wyjaśnia.
Według ekspertów obecna sytuacja jest przejściowa. Przewidują oni, że za 20 lat pracować będziemy inaczej. I wcale nie więcej, a efektywnej.
Tematem zajęła się Katarzyna Pilarska - posłuchaj materiału dźwiękowego.