Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Anna Wiśniewska 12.05.2014

Upadłość konsumencka przestanie być procedurą tylko dla bogaczy

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje zmienić przepisy ustawy o upadłości konsumenckiej, ponieważ dotychczasowe nie działają najlepiej i niewiele osób korzysta z tej procedury.
BankrutBankrutGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Sędzia Cezary Zalewski, ekspert Ministerstwa Sprawiedliwości o zmianie przepisów ustawy o upadłości konsumenckiej (Polskie Radio)
Czytaj także

Do tej pory było niewielu chętnych na skorzystanie z upadłości konsumenckiej, dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości chce zmiany przepisów, tak aby z procedury mogła korzystać jak największa liczba osób.

- Likwidujemy bariery, które uniemożliwiały dotychczas najbardziej zainteresowanym skorzystanie z procedury oddłużenia – mówi sędzia Cezary Zalewski, ekspert Ministerstwa Sprawiedliwości.

Upadłość nie tylko w szczególnych przypadkach

Jak dodaje Zalewski, zmianie ulegną trzy zasadnicze rzeczy.

- Łagodzimy przesłanki, które warunkują możliwość skorzystania z tej procedury. Dotychczas w uproszczeniu można powiedzieć, że tylko szczególne, wyjątkowe okoliczności uprawniają do skorzystania z procedury oddłużenia – wyjaśnia Zalewski. Ale to się zmieni. - Zwykłe, typowe sytuacje, powody popadnięcia w spiralę zadłużenia będą umożliwiały skorzystanie z tej procedury. Jedynie umyślne działania konsumentów albo na skutek rażącego niedbalstwa, to będą te powody, które będą eliminowały dane osoby – mówi o planowanych zmianach Zalewski.

Zniknie bariera finansowa

Drugą barierą hamującą korzystanie z procedury upadłości konsumenckiej są w tej chwili jej koszty. I to ma się zmienić, jak przekonuje Zalewski.

- Większość osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej, nie ma pieniędzy, nie ma majątku, który mógłby być przeznaczony w pierwszej kolejności na koszty postępowania. Proponujemy regulację, w której to Skarb Państwa tymczasowo będzie wykładał środki konieczne do przeprowadzenia całej procedury.

Jaśniejsze przepisy

Trzecią istotną zmianą w ustawie o upadłości konsumenckiej ma być stworzenie regulacji, które będą dużo jaśniejsze i prostsze w stosowaniu. Chodzi m.in. o określenie wprost, jakie są wymogi formalne wniosków o upadłość konsumencką, zmniejszenie opłaty za ten wniosek, uregulowanie proceduralnych aspektów, które dotychczas budziły wątpliwości w praktyce.

Nawet nie posiadając majątku, można będzie ogłosić upadłość

Można się spodziewać, że najbardziej oczekiwane przez konsumentów zmiany dotyczą wymogów finansowych, które obowiązywały do tej pory.

- Osoba, która nie posiada absolutnie nic, będzie miała prawo skorzystać z tej procedury – mówi Zalewski. Teraz jest to nie możliwe. Trzeba mieć co najmniej kilka tysięcy złotych, żeby można było rozpocząć taką procedurę, wyjaśnia Zalewski.

Spodziewany wzrost liczby wniosków o upadłość

Po wejściu w życie projektowanych przepisów można się spodziewać wzrostu liczby osób, które będą starać się o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Do tej pory ogłoszono ich zaledwie kilkadziesiąt. Po zmianach może to być kilka – kilkanaście tysięcy wniosków o upadłość konsumencką rocznie, przewiduje Zalewski.

- Tych sytuacji, w których są będzie oddalał wnioski, będzie już naprawdę niewiele. Zdecydowana większość wniosków będzie uwzględniana – dodaje Zalewski.

Celem proponowanych zmian ma być zwiększenie liczby osób korzystających z procedury, ale również danie im szansy na oddłużenie.

Resort sprawiedliwości chciałby, aby nowa ustawa została uchwalona do jesieni.

Justyna Golonko, awi