Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 15.06.2015

Większa ochrona kredytobiorców przed egzekucją

MF pracuje nad przepisami, które mają chronić dłużników banków w związku ze zniesieniem przez Trybunał Konstytucyjny bankowego tytułu egzekucyjnego. Bank mógłby występować z żądaniem wszczęcia egzekucji sądowej wobec dłużnika, ale wcześniej musiałby podjąć próbę restrukturyzacji kredytu.

Jak poinformowała wiceminister finansów Izabela Leszczyna, przygotowywana przez ministerstwo zmiana ma wprowadzić obowiązek dla banku, aby przed wystąpieniem z żądaniem egzekucji, czy to sądowej, czy na podstawie tytułu egzekucyjnego w formie aktu notarialnego, musiał wykonać szereg czynności zmierzających do pozaegzekucyjnego zaspokojenia.

Czytaj dalej
bank 1200.jpg
Bankowy tytuł egzekucyjny zniknie. TK: jest sprzeczny z konstytucją

- Musiałby wystąpić do klienta z propozycją restrukturyzacji kredytu np. przez zawieszenie rat, wydłużenie okresu spłaty itp. Chcemy wprowadzić zasadę, że jeśli miałoby dojść do sprzedaży nieruchomości na rzecz egzekucji długu, to klient miałby prawo sprzedać ją sam, żeby uzyskać jak najlepszą cenę. Dopiero wtedy rozliczyłby się z bankiem - wyjaśniła wiceminister.

- Nasze propozycje będą gotowe na najbliższe posiedzenie podkomisji, która została powołana do prac nad projektami dotyczącymi BTE. Przedstawimy je posłom. Jeśli zechcą je przyjąć jako poprawki poselskie do projektu, to będziemy mogli odejść od BTE w cywilizowany sposób - podkreśliła.

Po likwidacji BTE można spodziewać się problemów

Wiceminister przyznała, że nie można udawać, iż po likwidacji BTE nie będzie problemu. - Widzimy go i w zamian chcemy dać rozwiązanie prokonsumenckie, ale z drugiej strony dające też jakieś instrumenty bankom. Nie można zapominać, że bank z jednej strony jest wierzycielem, a z drugiej depozytariuszem, który ma nasze oszczędności. Nie może być tak, że bank nie będzie miał żadnej możliwości egzekwowania długu - wskazała.

Leszczyna pytana była, czy ministerstwo zgodzi się na skrócenie terminu, w którym zlikwidowany miałby zostać bankowy tytuł egzekucyjny (BTE). Projekty odpowiednich zmian przygotowane przez PiS i SLD przewidują dwutygodniowe vacatio legis, a projekt PO zakłada, że zmiana miałaby wejść w życie 1 sierpnia 2016 r.

Szybka likwidacja oznacza chaos w sektorze bankowym

Leszczyna odpowiedziała, że z wyroku Trybunału Konstytucyjnego wynika, iż bankowego tytułu egzekucyjnego nie można szybko zlikwidować, bowiem wprowadziłoby to chaos w sektorze bankowym. Dlatego bankom trzeba dać czas na dostosowanie się do zmiany, a ustawodawcy na przygotowanie nowych przepisów. Ministerstwo jest w stanie przystać na likwidację BTE z końcem tego roku pod warunkiem, że równolegle wprowadzone zostałyby proponowane przez ministerstwo regulacje.

Jak tłumaczyła, sprawa vacatio legis dla likwidacji BTE nie wygląda tak prosto, jak się to wydaje posłom opozycji. Zwróciła uwagę, że w Kodeksie postępowania cywilnego jest art. 777, z którego wynika, że w momencie, gdy zniknie bankowy tytuł egzekucyjny, banki będą mogły żądać od klientów oświadczenia o podaniu się egzekucji w formie aktu notarialnego.

- Wiemy, że tak się stanie, bowiem po wyroku TK prezes Związku Banków Polskich wystąpił z wnioskiem do ministra sprawiedliwości o ustalenie górnej granicy taksy notarialnej za taki akt notarialny" - powiedziała. "Jeżeli w związku ze zniesieniem bankowego tytułu egzekucyjnego nie zostaną wprowadzone przepisy promujące współpracę banku z klientem przed wszczęciem procedury egzekucyjnej, to dla klienta banku niewiele się zmieni, poza tym, że będzie musiał jeszcze opłacić notariusza - wyjaśniła.

Banki będą miały również możliwość korzystania z innych instrumentów, takich jak weksle, czy choćby - dość kontrowersyjny wśród prawników w zakresie jego zgodności z Konstytucją - nakaz zapłaty określony w art. 485 Kodeksu cywilnego.

PAP, awi