Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 10.11.2010

Związkowcy zatrzymają zmiany w OFE?

Zespół Komisji Trójstronnej do spraw Ubezpieczeń Społecznych zajmie się dzisiaj założeniami do zmian w ustawie o OFE, mającymi poprawić działanie Otwartych Funduszy Emerytalnych.
Związkowcy zatrzymają zmiany w OFE?fot. SXC

Zmiany dotyczą przede wszystkim strategii inwestycyjnych oraz opłat.

Emerytura inwestowana agresywnie i łagodnie

Zespół doradcy premiera Michała Boniego, który te zmiany zaproponował zakłada, że obecne zrównoważone OFE zostaną przekształcone w subfundusze agresywne dla osób młodych i łagodne subfundusze dla osób starszych. Subfundusze agresywne więcej aktywów będą lokować w akcje. Te dla osób starszych przed emeryturą w obligacje skarbu państwa, po to, by w razie hossy na giełdzie nie było strat, które w przypadku osób starszych mogą być juz nie do odrobienia.

Firma i związki mają rozbieżne zdania

Propozycję takiego inwestowania popierają pracodawcy. Jak zaznaczyła Magdalena Janczewska z Pracodawców RP rozwiązanie to powinno zostać wprowadzone jak najszybciej. Dodała, że jeśli nawet jest okres krachu na giełdzie to i tak póżniej jest szanasa na odrobienie tych strat.

Innego zdania są związkowcy. Według nich, takie agresywne inwestowanie może się źle skończyć dla obecnie młodych ludzi, którzy kiedyś przejdą na emerytury. Wiesława Taranowska z OPZZ podkreśla, że nie można uzależniać czyjejś przyszłości od tego, jak będzie wyglądała sytuacja na giełdach.

Także minister pracy Jolanta Fedak uważa, że system emerytalny musi być bezpieczny i wszelkie ryzyko nie powinno mieć miejsca (Giełda to "hazard" emeryturami).

OFE byłyby zależne od zyski emeryta

Zmiany przewidują też ściślejsze powiązanie wyników OFE z dochodami Powszechnych Towarzystw Emerytalnych, które nimi zarządzają. Chodzi o to by zapłata za zarządzanie naszymi pieniędzmi była w większym stopniu uzalezniona od zysku dla nas jako przyszłych emerytów.

Im więcej zarobi przyszły emeryt, tym większe korzyści odniosą zarządzający. Ograniczone będą też możliwości akwizycji i wydatków z nią związanych. Poszerzone będą też możliwości inwestowania. Zespół Michała Boniego twierdzi, że dzięki tym zmianom nasze przyszłe emerytury powinny się zwiększyć o kilkanaście procent.