Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Stanisław Brzeg-Wieluński 13.07.2021

Czy w tym roku będzie zmiana stóp procentowych ? Eksperci dwóch największych banków podają kiedy to może nastąpić

Zmiana stóp procentowych będzie możliwa dopiero w 2022 r. Wówczas bowiem spełnione zostaną warunki, które prezes NBP Adam Glapiński wskazał jako konieczne do podwyżki stóp procentowych – wynika z wtorkowych raportów PKO BP i Banku Pekao.

We komentarzach zarówno analitycy banku PKO BP, jak i banku Pekao nawiązali do poniedziałkowej publikacji lipcowego raportu o inflacji NBP. Wg. tzw. "centralnej ścieżki projekcji" inflacja w 2021 r. wyniesie 4,2 proc., w 2022 r. 3,3 proc., a w 2023 r. 3,4 proc. Z kolei wzrost polskiego PKB wyniesie w 2021 r. 5 proc., w 2022 r. 5,4 proc., a w 2023 r. 5,3 proc.

Co analitycy banków mówią o ocenie inflacji NBP ?

"Naszym zdaniem scenariusz zarysowany w lipcowej projekcji NBP sugeruje, że warunki określone przez prezesa NBP jako konieczne do zacieśnienia polityki pieniężnej mogą zostać w najbliższym czasie spełnione. Przypomnijmy – prezes Adam Glapiński podał, że dostosowanie polityki pieniężnej będzie możliwe, gdy pojawi się pewność, że pandemia nie wpływa na gospodarkę, inflacja znajdzie się powyżej 3,5 proc. i będzie miała popytowy charakter" – napisano we wtorkowym raporcie Banku Pekao.

Według ekonomistów banku Pekao ten pierwszy warunek zostanie zweryfikowany, jeśli nadejdzie kolejna fala pandemii. Ich zdaniem jej skutki ekonomiczne będą niemal na pewno mniejsze niż poprzednich fal COVID-19. W raporcie wskazano również, że drugi ze wspomnianych warunków został już obecnie spełniony i inflacja powyżej 3,5 proc. będzie się utrzymywać do I kw. 2022 r.

"Jeśli chodzi o trzeci warunek, to nie został on zrealizowany, a przynajmniej tak wynika z raportu NBP. Mimo to NBP zaznaczył w projekcji, że czynniki popytowe, a konkretnie wylewanie się odroczonego popytu, mają obecnie wpływ na ścieżkę inflacyjną. Jednakże nacisk położony w raporcie na czynniki podażowe każe wnioskować, że analitycy banku centralnego uznają inflację właśnie za podażową" – napisano w raporcie banku Pekao.


stopy procentowe1200.jpg
"Nie ma negatywnego wpływu na portfele Polaków". Szef NBP o inflacji

RPP broni swego podejścia do inflacji ?

Ekonomiści banku Pekao uważają, że te czynniki sprawiają, że w najbliższych miesiącach RPP nie będzie zmieniała swojego stanowiska dotyczącego inflacji.

"Uważamy, że pogląd RPP na inflację ma szansę zmienić się w pierwszym kwartale 2022 roku. Wtedy też, naszym zdaniem, poniesione zostaną stopy procentowe. Jeśli chodzi o pozostałe elementy sekwencji normalizacji polityki pieniężnej (wygaszenie programu skupu aktywów), to mogłyby one zostać ogłoszone wcześniej, w najbliższych miesiącach, ale pandemia może również tutaj pokrzyżować szyki NBP – napisano w raporcie banku Pekao.


Glapiński free 1200.jpg
Prezes NBP w "Financial Times": dane o inflacji nie są niepokojące

Opinia ekspertów z największego polskiego banku

Także ekonomiści banku PKO BP zwrócili uwagę, że na razie nie zostaną wypełnione warunki, od których prezes NBP uzależnił podwyżkę stóp procentowych.

"Z minutes oraz wypowiedzi prezesa A. Glapińskiego wynika, że RPP zareaguje dopiero na trwałe przekroczenie przez inflację 3,5 proc. w kolejnych latach, napędzane silnym popytem i utrzymującą się korzystną sytuacją na rynku pracy. Dodatkowym warunkiem jest spadek niepewności związanej z pandemią. Takie warunki nie będą naszym zdaniem spełnione przed 2022 r." – napisano we wtorkowym raporcie PKO BP.

Ekonomiści banku PKO BP uważają, że wysoka inflacja widoczna w centralnej ścieżce projekcji inflacji NBP także nie skłoni RPP do szybkiej zmiany stóp procentowych.

"Chociaż na koniec projekcji zarówno inflacja bazowa jak i wskaźnik CPI wynoszą 3,5 proc., nie zakładamy szybkiego dostosowania w polityce pieniężnej. Ostatnio tak wysoka inflacja była oczekiwana w lutym 2010 i w ciągu roku zaowocowała jednak podwyżkami stóp procentowych" – napisano w raporcie ekspertów PKO BP.


PR24/PAP/sw