Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 30.09.2021

Opłaty za energię elektryczną. Urząd Regulacji Energetyki ogłosił nowe stawki

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki ogłosił  nowe stawki opłaty mocowej, odpowiadającej za utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego. W 2022 r. wyniesie ona od 2,37 do 13,25 zł netto miesięcznie dla gospodarstw domowych i innych mniejszych odbiorców. Dla pozostałych wyniesie 0,1026 zł za kWh pobraną między godzinami 7 i 22 w dni robocze. 

Przypomnijmy opłata mocowa ma służyć stabilności dostaw energii elektrycznej, można ją zatem nazwać opłatą za utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego. Wynika ona z przyjętej w 2017 roku ustawy o rynku mocy, która wprowadziła mechanizm wynagradzania wytwórców energii za gotowość dostarczania energii do sieci.

Opłata zależy od wielkości zużycia energii elektrycznej

W 2022 r. gospodarstwa zużywające poniżej 0,5 MWh rocznie zapłacą 2,37 zł miesięcznie, te o zużyciu od 0,5 do 1,2 MWh rocznie zapłacą 5,68 zł, przy zużyciu 1,2-2,8 MWh rocznie opłata wyniesie 9,46 zł, a dla gospodarstw o zużyciu ponad 2,8 MWh rocznie - 13,25 zł miesięcznie.

Stawki opłaty mocowej rosną od 26 do 35 procent

W 2022 r. stawkami tymi zostaną objęci dodatkowo odbiorcy energii z grupy taryfowej C1, o mocy zamówionej do 16 kW. W stosunku do 2021 r. stawki opłaty mocowej dla tych grup rosną o ponad 26 proc.

Bazowa stawka dla pozostałych odbiorców wyniesie 0,1026 zł netto za każdą kWh pobraną w godzinach między 7 a 22 w dni robocze. To wzrost o prawie 35 proc. w stosunku do stawki z 2021 r.

energetyka1200.jpg
Polska zmieni do 2049 r. profil energetyczny. Stawia na niskoemisyjność

Wiele zależy też od zużycia energii w godzinach szczytowych

Jednak zgodnie z ostatnią zmianą ustawy rynku mocy, w 2022 r. dla odbiorców przyłączonych do sieci średnich i wysokich napięć wysokość opłaty będzie również uzależniona od tzw. indywidualnej krzywej poboru, czyli różnicy pomiędzy zużyciem energii w godzinach szczytowego zapotrzebowania a zużyciem w pozostałych godzinach doby.

Wyróżnione zostały cztery grupy takich odbiorców, w zależności od różnicy ilości energii zużywanej w dni robocze w godzinach szczytowego zapotrzebowania i poza tymi godzinami.

Jeżeli różnica ta wynosi mniej niż 5 proc., to opłata jest korygowana współczynnikiem 0,17. Dla różnicy z przedziału 5-10 proc. współczynnik wynosi 0,50. Jeżeli różnica zawiera się w przedziale 10-15 proc., współczynnik został określony na 0,83. W przypadku ponad 15-proc. różnicy współczynnik jest równy 1 - taki odbiorca płaci pełną stawkę.

Regulatorowi zależy na stabilnym poborze energii. Stąd mniejsze opłaty za jej zużycie poza szczytem

- Podział na grupy odbiorców według proporcji między zużyciem energii w godzinach szczytowego zapotrzebowania i poza nimi jest istotny, ponieważ ma przełożyć się na większą stabilność poboru energii – wyjaśnia Prezes URE Rafał Gawin.

 Takie rozwiązanie ma zachęcić odbiorców do świadomego zużywania prądu w ciągu doby, a tym samym może poprawić bilansowanie zapotrzebowania na energię, co z kolei zwiększy bezpieczeństwo jej dostaw - podkreśla regulator.

Biorąc pod uwagę padające w ostatnim czasie rekordy zapotrzebowania na energię, konieczne jest premiowanie takiego jej zużywania, które w jak najmniejszym stopniu wpływa na szczytowe zapotrzebowanie na energię - zaznacza URE.

Opłata mocowa ma pokryć koszty utrzymania dostaw prądu na bezpiecznym poziomie

Opłata mocowa ma za zadanie pokryć koszty rynku mocy. Z danych URE wynika, że koszt ten, czyli wysokość obowiązków mocowych zakontraktowanych w aukcjach na 2022 r., wynosi 5,3 mld zł. W 2020 r. koszt wynosił 5,4 mld zł.

Jak przypomina Prezes URE, celem wprowadzenia rynku mocy, a co za tym idzie opłaty mocowej, było wzmocnienie bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej i zmniejszenie ryzyka tzw. blackoutu.

Opłata mocowa przeznaczona m.in. na nowe inwestycje

- Wysokość opłaty odzwierciedla płatności dla dostawców mocy, które zostały zakontraktowane w wyniku przeprowadzonych aukcji rynku mocy. Środki pozyskane z tej opłaty przeznaczone będą na budowę nowych, modernizację i utrzymanie istniejących jednostek wytwórczych, a także aktywizację zarządzania zużyciem energii i uelastycznienie popytu na nią - podkreśla Rafał Gawin.

Od 2027 r. opłata mocowa będzie zależna od tego, kiedy zużywamy prąd. Im bliżej szczytu, tym drożej

Zgodnie z ustawą podział na odbiorców ryczałtowych oraz tych, dla których opłata jest uzależniona od poboru energii w godzinach szczytowego zapotrzebowania, będzie obowiązywał do 2027 r.

Od 1 stycznia 2028 r. nie będzie już stawek ryczałtowych, a dla wszystkich odbiorców energii, włącznie z gospodarstwami domowymi, opłata mocowa będzie zależna od profilu zużycia - im profil bardziej płaski, tym opłata niższa.

Nowe współczynniki korygujące stawkę mocową zaczną obowiązywać już od najbliższego piątku

Przepisy dotyczące współczynników korygujących stawkę opłaty mocowej wchodzą w życie od piątku. Zgodnie z ustawą odbiorcy przyłączeni do sieci wysokich napięć będą nimi objęci od 1 października 2021 r., korzystający z sieci średnich napięć - od 1 stycznia 2022 r., a odbiorcy przyłączeni do sieci niskich napięć, ale o mocy przyłączeniowej większej od 16 kW - od 1 stycznia 2025 r. Obecni odbiorcy ryczałtowi będą stosować te współczynniki od 1 stycznia 2028 r.

PAP, jk