Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sławomir Dolecki 29.12.2021

Rynek nieruchomości 2022. Eksperci: wzrosty cen nie będą już tak dynamiczne

W przyszłym roku ceny nieruchomości będą zbliżone do tegorocznych poziomów albo jeszcze bardziej wzrosną - przewidują agenci Metrohouse. Przedstawiciele branży nieruchomości są dość podzieleni co do kształtowania się cen, natomiast to, co stanowi wspólny mianownik, to mała wiara w spadki cen - zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.

W przeprowadzonej w grudniu ankiecie 53 proc. agentów nieruchomości przewiduje kolejne wzrosty cen mieszkań na rynku pierwotnym, natomiast według 41 proc. ankietowanych ceny utrzymają się na obecnym poziomie. Tylko 6 proc. wierzy w możliwość spadków cen nowych lokali.

Na pytanie o prognozy dla rynku wtórnego, 44 proc. ankietowanych oceniło, że ceny będą podobne jak w mijającym roku. 39 proc. spodziewa się wzrostów, a 17 proc. spadków.

"Banki zaczną obniżać marże"

- Popyt na nieruchomości i ich ceny są wypadkową sytuacji ekonomicznej, a w związku z pandemią, inflacją i wzrostem cen materiałów budowlanych i wykończeniowych nie widzę możliwości, aby ceny zaczęły spadać. Przez pandemię wzrosła liczba osób pracujących zdalnie, potrzebujących oddzielnej przestrzeni (stąd m.in. wzrost popytu na domy i działki poza miastem). Ponadto są osoby, które inwestują na rynku nieruchomości i w dalszym ciągu będą one stanowić istotny element strony popytowej - podkreśliła dyrektorka biura Metrohouse w Gdyni Ewa Chojnacka.

Zdaniem przedstawicieli Metrohouse wzrosty cen w 2022 r. nie będą już tak dynamiczne jak obecnie.

- Wiele wskazuje na to, że banki w odpowiedzi na obecną sytuację zaczną obniżać marże, więc dostępność kredytów i ich koszt wróci do poziomów sprzed pandemii. Dalszy wzrost wynagrodzeń i inflacja mogą spowodować kolejną falę podwyżek na rynku nieruchomości, ale prawdopodobnie znacznie mniej odczuwalnych niż te odnotowywane w ostatnich kilkunastu miesiącach. Dodatkowo programy rządowe również w pewnym stopniu powinny wpłynąć na utrzymanie popytu na wysokim poziomie - stwierdził dyrektor sprzedaży Metrohouse Piotr Jarosz.

Prawie 40 proc. to zakupy inwestycyjne

Zdaniem 48 proc. ankietowanych agentów w przyszłym roku popyt prywatny utrzyma się na obecnym poziomie, kolejne 41 proc. uważa, że spadnie, a 11 proc. - wzrośnie.

Podobnie kształtują się prognozy dotyczące popytu inwestycyjnego: w ocenie 44 proc. pozostanie on na tym samym poziomie co teraz, według 41 proc. spadnie, a 15 proc. wzrośnie. Według szacunków Metrohouse prawie 40 proc. sprzedawanych mieszkań to tzw. zakupy inwestycyjne, nabywane w celu ich wynajmu lub w oczekiwaniu na wzrost wartości.

W ankiecie zapytano też, które z produktów na rynku nieruchomości okażą się w nadchodzącym roku hitami sprzedażowymi. 35 proc. pośredników Metrohouse wskazało na działki budowlane. Jak zauważono, po części jest to wynik wprowadzanych przez Polski Ład zmian w prawie umożliwiającym uproszczoną procedurę budowy domu o powierzchni do 70 m2 (brak pozwolenia na budowę, kierownika budowy czy też obowiązku prowadzenia dziennika budowy). Aby postawić taki dom, trzeba jednak posiadać działkę o powierzchni co najmniej 1000 m2.

Zainteresowanie zakupem działek budowlanych

Nowe regulacje związane z Polskim Ładem mogą spowodować przypływ na rynek nowych klientów zainteresowanych zakupem działek budowlanych, na których będzie można szybko wybudować dom. Mogą to być zarówno inwestorzy, skuszeni szybkim procesem inwestycyjnym, jak i klienci prywatni, którzy w dobie pandemii poczuli chęć posiadania własnego domu z ogródkiem i mają na ten cel już odłożone środki finansowe - powiedziała kierowniczka biura Metrohouse w Olsztynie Ewelina Szymańska.

Na drugim miejscu jako hit sprzedażowy w 2022 r. wymieniono mieszkania (24 proc.), a na trzecim - domy w zabudowie szeregowej (16 proc.), które coraz częściej są nabywane z uwagi na możliwość posiadania własnego ogródka oraz o wiele większego metrażu w porównaniu do zakupu mieszkania w podobnej cenie w obrębie miasta.

PR24.pl, PAP, DoS