- Ruszamy 26 maja z programem. Banki podpisują umowy z BGK, pierwsze z nich będą gotowe już na starcie. Liczymy na wszystkie, bo to szansa również dla banków na zwiększenie wolumenu umów kredytowych - powiedział szef resortu rozwoju, cytowany przez Money.pl.
Według niego w ramach programu "Mieszkanie bez wkładu własnego" zawieranych będzie kilkanaście tysięcy umów co roku.
Waldemar Buda podkreślił, że zagwarantowanie wkładu własnego ma otworzyć drogę do zastąpienia najmu spłacaniem własnego mieszkania.
- Zasadą programu jest, że gwarancja może objąć do 20 proc. wartości nieruchomości. Dla osób samotnych to instrument na rzecz zakupu pierwszego mieszkania. Rodziny z dwójką dzieci mogą zachować mieszkanie o powierzchni 50 mkw., z trójką dzieci 70 mkw., i skorzystać z programu na zakup większego mieszkania, zachowując to pierwsze - powiedział Buda, cytowany przez Money.pl.
W programie zaproponowano zmianę polegającą na usunięciu minimalnej wysokości gwarancji (obecnie 10 proc. wartości nieruchomości).
- Jeśli ktoś chce wnieść więcej niż 10 proc. wkładu własnego, będzie miał taką możliwość. Gdy dysponuje środkami na 17 proc. wkładu, to pozostałe 3 proc. będą gwarantowane przez BGK - dodał minister.
Rodzinne kredyty
- Od 2023 r. proponujemy też możliwość objęcia spłatami rodzinnymi kredytów z wkładem własnym do 25 proc. wartości nieruchomości w przypadku kredytów o stałej stopie procentowej. W Polsce kredyty o stałym oprocentowaniu to zaledwie 5 proc., a w USA to 95 proc. - mówił Waldemar Buda. Najpierw jednak sytuacja ze stopami procentowymi, jego zdaniem, powinna się ustabilizować.
00:22 IAR/Pszoniak Waldemar Buda mówi o kredytach o sałym oprocentowaniu Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda mówi o tym, że w Polsce kredyty o stałym oprocentowaniu to zaledwie 5 proc., a w USA to 95 proc.
Jak podał Money.pl, Buda szacuje, że w najbliższych latach udział kredytów ze stałym oprocentowaniem ma sięgnąć 25 proc.
- W tym kierunku powinien zmierzać cały rynek kredytów mieszkaniowych dla klienta indywidualnego. Dotychczas w wielu bankach takiej oferty w ogóle nie było - dodał.
Wsparcie banków
- Zakładamy, że większość banków w ten program wejdzie i podpisze umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Wówczas idziemy do naszego banku i ta oferta już tam będzie - wyjaśnił szef resortu rozwoju.
Ma to oznaczać, że zainteresowani nie będą musieli składać oddzielnych wniosków, ubiegając się o kredyt.
Buda dodał, że obecnie w warunkach programu "Mieszkanie bez wkładu własnego" zaszyta jest maksymalna kwota gwarancji w wysokości 100 tys. zł.
Jak powiedział minister, resort zakłada, że zmiany w programie będą uchwalone za kilka miesięcy.
- Chciałbym, by jeszcze w tym roku te zmiany weszły w życie (poza preferencjami dla kredytów o stałej stopie procentowej, które wejdą w życie od 2023 r.). W ciągu kilku tygodni wyjdziemy z gotowym projektem, mamy już w zasadzie przygotowane założenia - podsumował Buda.
Minimalny okres, na jaki będzie udzielany gwarantowany kredyt mieszkaniowy, wynosi 15 lat.
Czytaj także:
IAR/PAP/Money.pl/PR24.pl/mk