Różnice w cenach paliw sięgają kilkunastu procent. Wszędzie, gdzie warto jechać na narty, benzyna kosztuje powyżej 5 zł za litr.
- Choćby na Słowacji - 5,40 zł. Nawet w Szwajcarii jest taniej, gdzie średnia cena benzyny wynosi 5,05 zł - mówi Agnieszka Łakoma z "Rzeczpospolitej".
Jak ocenia "Rzeczpospolita", najdrożej jest we Włoszech i Niemczech. Tam za litr najpopularniejszej euro95 trzeba zapłacić ponad 5,60 zł. Podobnie droższy za granicą jest olej napędowy.
Wysokie ceny paliw widać też w Polsce w kurortach na południu kraju, gdzie przewyższają średnią krajową.
Z prognoz wynika, że najbliższe dwa tygodnie upłyną pod znakiem kilkugroszowych podwyżek.
- Natomiast jeszcze drożej będzie na pewno wiosną, a szczególnie latem. Według niektórych szacunków na polskich stacjach za litr benzyny w lato będziemy musieli zapłacić nawet 5,30 zł - podsumowuje Agnieszka Łakoma.
Aby odsłuchać materiał z "Biznesu w Jedynce", wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku po prawej stronie artykułu. Audycja publikowana jest od poniedziałku do czwartku po 7.40 i 8.40.
tk