Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Kamiński 18.08.2011

Chciał kredyt na 20 mln zł na kradziony dowód

W drugim kwartale udaremniono ponad 1,8 tysiąca prób wyłudzeń kredytów przez osoby posługujące się cudzymi dokumentami tożsamości. Złodzieje dowodów osobistych próbują wyłudzać coraz większe kwoty.
Chciał kredyt na 20 mln zł na kradziony dowódfot. SXC
Posłuchaj
  • Grzegorz Kondek (Centrum Prawa Bankowego i Informacji ZPB) radzi zastrzegać skradzione dokumenty w banku
Czytaj także

- Odnotowano aż pięć prób opiewających na kwoty cztery miliony złotych i więcej, pośród których był wniosek na 20,3 mln zł – zaznaczył Grzegorz Kondek ze Związku Banków Polskich.

Bankowcy podkreślają, że suma wyłudzanych kwot nie spada mimo że coraz mniej ludzi próbuje to robić. To oznacza, że złodzieje kredytów starają zdobywać coraz większe sumy. Próby wyłudzeń sięgały łącznie na kwotę ponad 149 mln zł - wynika z raportu przedstawionego w czwartek przez ZBP. Średnio każda opiewała na 31,3 tysiące złotych.

Można się zabezpieczyć przed wzięciem kredytu nasz dokument, który nie jest w naszym posiadaniu. Gdy tylko zostanie ukradziony lub zagubiony, trzeba zastrzec go w banku oraz zgłosić to na policję.

Według ZBP kradzione dokumenty wykorzystywane są nie tylko do wyłudzania kredytów, ale także do dokonywania zakupów z odroczoną płatnością, kradzieży wypożyczonych przedmiotów, podpisywania umów najmu w celu kradzieży dobytku, lub unikania opłat.

tk

tagi: POLSKA