Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Tomasz Kamiński 14.01.2011

Nowy rok: jeszcze więcej ziemi do kupna

Agencja Nieruchomości Rolnych ma na ten rok ambitne plany sprzedaży ziemi naszym rolnikom. Ma tylko kilka lat, by zdążyć przed otwarciem rynku dla obcokrajowców.

W tym roku ANR ma sprzedać ponad 200 tys. hektarów gruntów i zasilić skarb państwa kwotą 2,2 mld zł. Nadaje duże tempo sprzedaży, ponieważ tylko 2013 roku rolnicy mogą liczyć na preferencyjne warunki kupna, a do 2016 r. ziemię będą mogli tylko Polacy. Potem prawo to dostaną takze cudzoziemcy.

Ziemię od ANR może kupić każdy, ale mają ją nabywać głównie rolnicy, aby powiększyć swoje gospodarstwa. Sprzedawane działki mają średnio po 10 hektarów.

O planach sprzedaży ziemi rolnej z Tomaszem Nawrockim, prezesem ANR rozmawia Aleksandra Tycner.

Następuje coraz szybsza sprzedaż ziemi. Z czego to wynika? Czy rzeczywiście jest taka potrzeba?

Nadal jest potrzeba. Powodów jest kilka. Po pierwsze, są oczekiwania przychodów do budżetu. Po drugie, trzeba pamiętać, że zbliża się 2016 rok.

To ważny rok, dlatego, że wtedy polską ziemię będą mogli nabywać cudzoziemcy?

Dobrze by było, aby jak największy zasób własności rolnej skarbu państwa trafił do gospodarstw rodzinnych, przedsiębiorstw rolnych. Tym sposobem zostanie w rękach polskich rolników.

Warto dodać, że do końca 2013 r. obowiązują jeszcze zasady preferencyjnego nabywania gruntów. Stąd mam niewiele czasu, aby go wykorzystać na sprzedaż gruntów należących do skarbu państwa.

Komu planują państwo w tym roku sprzedać i za ile?

Będziemy się starać sprzedać jak najwięcej gruntów inwestycyjnych (firmom), ale też tych przeznaczonych na powiększanie gospodarstw rodzinnych, także dotychczasowym dzierżawcom.

Problemem jest z jednej strony przygotowanie ziemi do sprzedaży, a z drugiej zapewnienie, by byli chętni na kupno. Gruntów mamy coraz mniej, zostają te mniej atrakcyjne.

Dlatego sięgamy po te, które są w dzierżawie. Dlatego należy się liczyć z tym, że grunty dotychczas dzierżawione także będziemy przeznaczać do sprzedaży. Jako pierwsi prawo nabycia będą mieli dotychczasowi dzierżawcy, szczególnie Ci, którym wygasają umowy. Jeśli oni z tego prawa nie skorzystają, będziemy sprzedawać je w drodze przetargów ograniczonych dla rolników indywidualnych na powiększanie gospodarstw rodzinnych lub na przetargach nieograniczonych.

Na jakim poziomie rysuje się cena?

Cena ustabilizowała się na pewnym poziomie. W zależności od rejonu Polski waha się od około 10 tys. do 25 tys. zł. Natomiast średnio to jest około 15 tys. zł.

Czy dzierżawcy chętnie kupują ziemię?

I tak i nie. Mamy już kilkanaście przypadków za 2010 rok, kiedy po rezygnacji dzierżawcy przeznaczamy grunt do dalszej sprzedaży. Czyli jeśli są wnioski od okolicznych rolników, to organizujemy sprzedaż w ramach przetargu ograniczonego dla nich. Jeśli ich nie ma, to wystawiamy tę ziemię na sprzedaż w ramach przetargu nieograniczonego.

tk