Jeden rządowy program się kończmy, a kolejny rozpocznie dopiero w połowie przyszłego roku. Czy warto wykorzystać ostatnią szansę skorzystania z Rodziny na Swoim. Bartosz Turek z Home Brokera radzi się śpieszyć. – Kupując 50 metrowe mieszkanie w Warszawie, które kosztuje maksymalnie 290 tys. zł, trzeba się liczyć z ratą kredytu wysokości 2 tys. zł przez 30 lat. Jeśli skorzystamy z RnS nasze płatności w pierwszych 8 latach spadną do 1,1 tys. zł miesiącznice – wylicza specjalista.
Innego zdania jest Marta Kosińska z portalu Szybko.pl. – Bardzo niewiele mieszkań w dużych miastach kwalifikuje się do programu Rodzina na Swoim. Nieruchomości, które spełniają warunki dofinansowania znajdują się zazwyczaj na obrzeżach dużych aglomeracji – mówi Marta Kosińska.
Warto także wziąć pod uwagę fakt, że ceny mieszkań nadal spadają. Obecnie niektóre oferty są już na poziomie z 2006 i 2007 roku, czyli sprzed bumu na mieszkania.
Więcej o tym czym różni się program Rodzina na Swoim od Mieszkanie dla Młodych dowiesz się słuchając pełnej audycji "Aktualności ekonomiczne".