Od przyszłego roku ceny mieszkań mają wzrosnąć

Według ekspertów trend spadkowy utrzyma się w najbliższych miesiącach, ale od 2014 roku należy spodziewać się wzrostu cen mieszkań. - Jeśli sytuacja gospodarcza się nie poprawi, a dostęp do kredytów nie zostanie zwiększony, to - zważywszy na likwidację programu "Rodzina na swoim" i propozycje nowego programu, który nie obejmuje budownictwa jednorodzinnego i dotyczy tylko rynku pierwotnego - można się spodziewać dalszej obniżki popytu. I to może spowodować dalszy spadek cen. Ale myślę, że to już ostatni rok ewentualnego spadku cen. Dlatego w tym roku należy poważnie rozważyć inwestycje w nieruchomości - mówi Leszek Hardek, prezydent PFRN.

Obecnie, mimo że nadpodaż mieszkań jest wysoka, na duże promocje u deweloperów nie ma raczej co liczyć. Co innego w przypadku domów jednorodzinnych. - Domy i grunty budowlane to jest ten segment, który najdotkliwiej odczuł kryzys. Ceny drastycznie tutaj tanieją. W niektórych rejonach Polski obniżki cen domów sięgają nawet 50 procent w porównaniu z rokiem 2008. Mimo to nie ma chętnych – zauważa Joanna Lebiedź, rzecznik PFRN.

Więcej w "Aktualnościach ekonomicznych", ktore przygotował Krzysztof Rzyman.

pg