Ola Kłosińska nigdy nie studiowała w Polsce. – Najfajniej żyło mi się w Portugalii, do Polski wróciłam tylko częściowo, bo mieszkam teraz w Azji, w związku z projektem, który realizuję w Birmie – opowiada.
Czym różnią się studia zagraniczne? – Tam profesorowie byli dla mnie prawdziwymi mentorami, grali bardzo ważną rolę. Z tego co słyszałam od polskich znajomych, to tutaj różnie z tym bywa – mówiła w Czwórce Ola Kłosińska. I dodała, że do dziś korzysta ze znajomości w różnych krajach świata, które ma właśnie dzięki studiom. – Bo to nie tylko mieszkańcy tych krajów, ale też inni studenci, którzy się zjeżdżali na uczelnie – mówi gość Czwórki.
Ola Kłosińska przyznał też, że na początku w Wielkiej Brytanii traktowana była z rezerwą. - Ludzie dziwili się, że studiuję, a nie pracuję fizycznie. Na szczęście teraz to się zmieniło – dodaje.
Audycja powstała w ramach projektu Euranet Plus
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji. W niej także m.in. informacje z Danii, w której studentom płaci się za… samo studiowanie.
Rozmawiali Katarzyna Kornet i Krzysztof Renik. (ei)