– Głównym ryzykiem, związanym z zażywaniem narkotyków, nie jest wcale uzależnienie. Najgorszą rzeczą jest to, że po ich przyjęciu nasze myślenie i sposób podejmowania decyzji drastycznie się zmieniają i mogą spowodować, że dopuścimy się czynu katastrofalnego w swoich skutkach. Mam tu na myśli chociażby spowodowanie wypadku, w którym zginą przypadkowe osoby – powiedział na antenie PR24 Wojciech Wanat , terapeuta uzależnień.
Emocje przesłaniają rzeczywistość
Jak przyznała Katarzyna Panejko-Wanat , narkotyki są tematem budzącym skrajne i niezwykle silne emocje. Z tego też powodu przysłaniają one często rzeczywistość, w której znajdują się uzależnieni ludzie i nie pozwalają na podejmowanie właściwych działań, mających zapobiec wzrostowi zażywania narkotyków.
– Taka sytuacja dotyczy zarówno terapeutów, mających przed oczami pacjentów, których chcieliby chronić, młodych ludzi, nieznoszących jakichkolwiek zakazów i przede wszystkim polityków, ustalających przepisy ograniczające możliwość posiadania używek. Chcąc walczyć z uzależnieniami nie można dać się zwieść emocjom. Należy spojrzeć na statystyki, które jasno pokazują, że po zaostrzeniu prawa narkotykowego używalność cały czas wzrasta. Moim zdaniem trzeba szukać innych rozwiązań – podkreśliła terapeutka .
Polskie Radio 24/db