Młodzi kierowcy będą też musieli jeździć z zielonym liściem na szybie oraz brać udział w dodatkowych kursach i szkoleniach. Jak podkreślała Ilona Buttler, każda zmiana ma poprawić bezpieczeństwo.
- Te zmiany od wielu lat były postulowane i ciągle były odwlekane. Zmiany dotyczą głównie nowych kierowców i osób, które popełniały wcześniej wykroczenia w ruchu drogowym. Okres próbny dla nowych kierowców to dwa lata. Będą zróżnicowane prędkości i oznakowanie zielonym listkiem. Z moich doświadczeń wynika, że czułam się lepiej, gdy miałam zielony listek. Dla policji mierzącej prędkość to jednak sygnał bezwartościowy, może być problem z egzekucją przepisów o ograniczeniu prędkości – mówiła ekspertka.
Według rozmówczyni Polskiego Radia 24 kierowcy potrzebują czasu na okrzepnięcie za kierownicą. – Generalnie osoby, które zaczynały jeżdzić w wieku 18-24 lata znajdowały się w grupie ryzyka. By była czysta sytuacja, przepisy dotyczą wszystkich kierowców. Po 4-8 miesiącach taka osoba musi przejść jednodniowe szkolenie z zakresu bezpieczeństwa. Najczęściej chodzi w nich o wykazanie zagrożeń z nadmiernej prędkości – mówiła Buttler.
Młodzi kierowcy będą musieli także głębiej sięgnąć do portfela. Wraz z nowymi przepisami zostanie bowiem wprowadzone dodatkowe szkolenie. Między czwartym a ósmym miesiącem posiadania prawa jazdy każda osoba będzie musiała przejść szkolenie na płycie poślizgowej. Szkolenie będzie składało się z 1 godziny jazdy oraz 2 godzin teorii w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego. Ma ono kosztować łącznie 300 złotych.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24
_____________________
Data emisji: 02.01.2018
Godzina emisji: 14:17