Ekstraklasa: zmiany w Śląsku Wrocław. Paixao będzie kapitanem

To decyzja trenera Tadeusza Pawłowskiego, który w niedzielę w meczu z Cracovią po raz pierwszy poprowadzi wrocławski zespół.
Pawłowski zapewniał, że nie ma żadnego konfliktu z Milą i za zmianą stoją inne przesłanki.
- Potrzebuję w swojej drużynie wojowników i Marco jest takim wojownikiem. Poza tym, jako najlepszy strzelec drużyny zasługuje na taką zaszczytną rolę. On jest teraz kapitanem i jest to decyzja podjęta na dłużej - tłumaczył Pawłowski.
Tak się złożyło, że w najbliższym meczu i tak by Mila nie mógł pełnić roli kapitana, bo jest kontuzjowany. Urazu nabawił się na pierwszym treningu pod okiem Pawłowskiego. Według informacji z klubu, kontuzja nie jest poważna i zawodnik powinien w następnym tygodniu wrócić na boisko. Nowy kapitan nie ukrywał, że był nominacją mocno zaskoczony.
- Bardzo szanujemy się z Sebastianem i ta decyzja na pewno nie wpłynie na stosunki między nami. Trener Pawłowski jest wspaniałym facetem. Myślę, że jeśli podjął taką decyzję, zrobił to dla dobra drużyny. Musimy być nastawieni pozytywnie, wykazać szacunek i profesjonalizm - mówił Paixao.
Trener Pawłowski nie tylko zmienił kapitana, ale także całą radę drużyny, którą teraz stanowią Paixao, Mariusz Pawelec i Tomasz Hołota.

man