Agnieszka Radwańska rozpoczęła rywalizację w Rzymie od drugiego etapu.
Jej przeciwniczka w środowym meczu, Paula Ormaechea, wyeliminowała wcześniej Japonkę Kurumi Narę. W poniedziałek miała z nią zagrać Kanadyjka Eugenie Bouchard, jednak ze względu na rezygnację jednej z tenisistek nastąpiły zmiany w drabince.
Ormaechea nie sprawiła Radwańskiej wielkich problemów i trzeciej rakiecie świata udało się przełamać klątwę, która ciąży nad nią w Rzymie. Polka nie osiągała tam wyników na miarę oczekiwań, zdarzało jej się odpadać w meczach z dużo niżej notowanymi rywalkami. Pięć lat temu dotarła do ćwierćfinału imprezy, ale trafiła w nim na Venus Williams.
Polka w dobrym stylu wygrała z przeciętną Ormaecheą, która zajmuje 73. miejsce w rankingu WTA. Po raz pierwszy Polka przełamała rywalkę przy stanie 2:1 w pierwszym secie. W kolejnych gemach tenisistki wygrywały swoje podania, ale dzięki przewadze przełamania, Radwańska wygrała 6:3. Pierwsza odsłona trwała 37 minut.
Drugiego seta krakowianka rozpoczęła od breaka i potem kontrolowała przebieg wydarzeń na korcie. Po raz drugi w tym secie Radwańska przełamała rywalkę przy stanie 4:2, a następnie wygrała swoje podanie i pokonała Argentynkę 6:3, 6:2.
Już podczas turnieju w Madrycie pokazała, że nie lekceważy rywalek - odpadła dopiero w półfinale, w którym trafiła na Marię Szarapową. Wiadomo nie od dziś, że ta rywalka wybitnie jej nie odpowiada.
W kolejnej rundzie Agnieszka Radwańska trafi na Francescę Schiavone lub Garbine Muguruza.
W kwalifikacjach turnieju odpadły już młodsza z sióstr Radwańskich Urszula oraz Katarzyna Piter.
Agnieszka Radwańska - Paula Ormaechea 6:3, 6:2
Wyniki rozegranych w środę spotkań II rundy turnieju tenisistek w Rzymie:
Serena Williams (USA, rozst. 1.) - Andrea Petković (Niemcy) 6:2, 6:2
Agnieszka Radwańska (Polska, 3.) - Paula Ormaechea (Argentyna) 6:3, 6:2
Simona Halep (Rumunia, 4.) - Madison Keys (USA) 5:7, 6:0, 6:1
Ana Ivanović (11.) - Alize Cornet (Francja) 7:6 (7-1), 7:5
Varvara Lepchenko (USA) - Sloane Stephens (USA, 16.) 6:2, 6:2
Francesca Schiavone (Włochy) - Garbine Muguruza (Hiszpania) 3: 6, 6:1, 7:6 (7-5)
Sara Errani (Włochy, 10.) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 6:2, 6:3
Samantha Stosur (Australia) - Jelena Wiesnina (Rosja) 6:2, 6:3
ps, ah