Agnieszka Radwańska, która odpadła z wielkoszlemowego Roland Garros w trzeciej rundzie, przyznała, że miała szanse, by odwrócić losy meczu z Chorwatką Ajlą Tomljanovic.
- Nie potrafiłam ich wykorzystać - oceniła polska tenisistka po niespodziewanej porażce.
- To nie był mój dzień. Zaczęłam za wolno. Później próbowałam odrabiać straty, ale się nie udało - podkreśliła Radwańska, która przegrała w piątek w Paryżu 4:6, 4:6.
Rozstawiona z numerem trzecim Polka komplementowała również postawę 72. w rankingu WTA Chorwatki.
- Grała bardzo dobrze, świetnie serwowała. Dobrze poruszała się po korcie i prezentowała urozmaicone zagrania - wyliczała 25-letnia krakowianka.
Tomljanovic na pomeczowej konferencji prasowej przyznała, że przed spotkaniem podbudowało ją to, że wcześniej niżej notowane zawodniczki wyeliminowały dwie najwyżej rozstawione tenisistki - Amerykankę Serenę Williams i Chinkę Na Li.
- Dorastałam z dziewczynami, które pokonały Serenę Williams i Na Li. Powiedziałam sobie wtedy, że mi też może się udać. Byłam przygotowana na najcięższy mecz w mojej karierze. Grała dokładnie w taki sposób, jak się spodziewałam. To bardzo trudna rywalka, choć dziś nie błyszczała w pełnej krasie. To mój pierwszy mecz na korcie centralnym w Paryżu. Cieszę się, że zdołałam opanować emocje - analizowała Chorwatka. W piątek po raz pierwszy w karierze awansowała do 1/8 finału imprezy wielkoszlemowej.
21-letnia zawodniczka z Zagrzebia w 2012 roku musiała zrobić sobie przymusową przerwę z powodu mononukleozy. Jak przyznała, w powrocie pomogła jej także zmiana trenera pod koniec poprzedniego sezonu. Obecnie jej szkoleniowcem jest Australijczyk David Taylor, były trener m.in. Samanthy Stosur.
- Wiele zawdzięczam Dave'owi. Wprowadził do mojej gry kilka koniecznych zmian. W ubiegłym roku miałam sytuacje, kiedy nie wykorzystałam nadarzających się okazji. Teraz chciałam zrobić wszystko jak należy - dodała.
W pojedynku, którego stawką będzie ćwierćfinał French Open rywalką Tomljanovic będzie rozstawiona z numerem 14. Hiszpanka Carla Suarez Navarro.
Źródło: /Foto Olimpik/x-news
Osiągnięcia Agnieszki Radwańskiej we French Open:
2007 - 1. runda
2008 - 1/8 finału
2009 - 1/8 finału
2010 - 2. runda
2011 - 1/8 finału
2012 - 3. runda
2013 - ćwierćfinał
2014 - 3. runda
Tak relacjonowaliśmy mecz: Radwańska - Tomljanović 4:6, 4:6
Drugi set:
4:6 - koniec
4:5 - kolejni szybki gem przy podaniu Radwańskiej
3:5 - była duża szansa na przełamanie rywalki, ale się nie udało. Polka rzuca rakietą o kort
3:4 - szybki gem w wykonaniu Polki. A może jednak ...
2:4 - Radwańska ma już świadomość, że grunt pod nogami jej się pali, bo popełnia takie błędy, które właściwie nie przystoją trzeciej rakiecie. No cóż, ale każdy może mieć gorszy dzień ....
2:3 -ale nadzieja umiera ostatnia. Kolejny gem dla Polki
1:3 - .... nie ma agresji, nie ma szczęścia, jest za to regularna rywalka po drugiej stronie siatki
1:2 - cały czas mamy nadzieję, że Polka jednak przełamie niemoc. Radwańska wygrywa pierwszego gema w drugim secie, ale nas nie uspakaja, bo nie jest dzisiaj sobą
0:2 - Agnieszka Radwańska wciąż nie może znaleźć sposobu na rywalkę
0:1 - Polka na początku drugiego seta traci podanie
Pierwszy set:
4:6 - nie udało się, jeżeli Radwańska ma awansować do 1.8 finału będziemy jeszcze oglądać dwa sety
4:5 - Polka już się rozgrzała, oby starczyło czasu w tym secie
3:5 - dwa podwójne błędy serwisowe Chorwatki, pewna ręka Radwańskiej i Polka przełamuje rywalkę
2:5 - Tomljanović zaczęła się mylić i Radwańska to wykorzystała. Drugi gem dla Polki
1:5 - Polka póki co nie ma wiele do powiedzenia, za to rywalka ....
1:4 - Agnieszka Radwańska nie może złapać rytmu, szczęście też jej nie sprzyja, kolejny gem pada łupem młodej Chorwatki
1:3 - Polka nie odwdzięczyła się rywalce i przegrywa 1:3
1:2 - pierwsze przełamanie, Polka oddała serwis rywalce
11.05 - zaczynamy!
11.00 - Agnieszka Radwańska i jej rywalka są już na korcie, trwa rozgrzewka
09.50 - Rywalką zajmującej trzecie miejsce w rankingu WTA Radwańskiej (z takim samym numerem jest rozstawiona w stolicy Francji) jest 72. na światowej liście Chorwatka Ajla Tomljanović.
Większość kibiców spodziewała się, że na tym etapie 25-letnia krakowianka spotka się z grającą z numerem 32. Rosjanką Jeleną Wiesniną. Tomljanovic poradziła sobie jednak z wyżej notowaną rywalką w drugiej fazie zmagań.
09.30 - Fotka z odnowionego pomieszczenia dla zawodniczek, które grają w Roland Garros
Agnieszka Radwańska/facebook
(ah, PAP, polskeiradio.pl)