Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 28.06.2014

Rajd Polski: niezwykły wyczyn Kubicy, Hołowczyc już nie jedzie

Robert Kubica przejechał prawie 100 km na "kapciu", w tym 14,9 km odcinka specjalnego Baranowo, dotarł szczęśliwie do strefy serwisowej, potem zajął 5. miejsce na kolejnym OS-ie i jest szósty w klasyfikacji generalnej 71. Rajdu Polski.
W akcji Robert Kubica z pilotem Maciejem SzczepaniakiemW akcji Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem PAP/Tomasz Waszczuk

Prowadzi mistrz świata Francuz Sebastien Ogier, któremu Zespół Sędziów Sportowych (ZSS) odjął od wyniku kilkanaście straconych sekund, gdy musiał się zatrzymać, aby ominąć blokujący przejazd rozbity po dachowaniu samochód Madsa Oestberga. Na drugiej pozycji jest Norweg Andreas Mikkelsen, który traci do lidera 19,3 s, a na trzeciej Fin Juho Hanninen - strata 1.57,5.

Kubica na szóstej pozycji traci do Ogiera 2.42,6. Tuż za mistrzem świata WRC-2 w poprzednim sezonie jest Fin Jari-Matti Latvala, który na poprzednich odcinkach wzbudził sensację jadąc bardzo szybko uszkodzonym Polo WRC, w którym kolumna McPhersona (część przedniego zawieszenia - amortyzator ze sprężyną) przebiła maskę samochodu i sterczała ponad nią tuż przed kierowcą.

Samochód Fina wyglądał jak stary rupieć wyciągnięty ze złomowiska. Pochylony lewym przodem prawie dotykał drogi. W pół godziny po wjeździe do strefy serwisowej, Latvala wyjechał z serwisu... nowym autem. Wymytym, wymuskanym, bez śladu ma masce. To dowód na sprawność jego mechaników.

W sobotę kierowcy mają do przejechania jeszcze cztery odcinki, w tym ostatni o godzinie 22.00 superoes Mikołajki Arena.

Z rywalizacji po dachowaniu na odcinku Babki wycofał się Krzysztof Hołowczyc.

aj, PAP