WTA Montreal: wielki triumf Agnieszki Radwańskiej. Venus bez szans

Tenisistka z Krakowa w niedzielę zanotowała 14. triumf w tym cyklu.
Zajmująca piąte miejsce w światowym rankingu Radwańska trzeci raz z rzędu wygrała z 26. obecnie na światowej liście Williams, byłą liderką zestawienia. Łącznie 25-letnia Polka zwyciężyła w czwartym z dziewięciu dotychczasowych pojedynków ze starszą o dziewięć lat rywalką. Za wygrany finał Radwańska otrzyma 467,3 tys. dolarów.
Ich niedzielny mecz był jednocześnie 20. w karierze występem krakowianki w finale imprezy WTA. Bardziej doświadczona i mająca na koncie 45 tytułów Amerykanka zagrała w nim 74. raz.
Radwańska poprzednio ze zwycięstwa w turnieju cyklu cieszyła się prawie rok temu. Pod koniec września świętowała sukces w Seulu, gdy w decydującym pojedynku wygrała w trzech setach z Rosjanką Anastazją Pawliuczenkową.
Polska tenisistka pierwszy raz zagrała w decydującym spotkaniu Rogers Cup - imprezy rozgrywanej na przemian w Montrealu i w Toronto. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w tych zawodach był półfinał, do którego dotarła dwukrotnie w latach nieparzystych (2011 i 2013), gdy rywalizacja toczy się w drugim z wymienionych miast.
W tym sezonie w finale zawodów WTA wystąpiła wcześniej raz. Na początku marca w Indian Wells, zmagając się z urazem nogi, przegrała z Włoszką Flavią Pennettą.

Radwańska wygrała 1. turniej w tym sezonie. Fibak: Venus Williams jest dla niej łatwą rywalką

/Foto Olimpik/x-news
Wynik finału gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Venus Williams (USA) 6:4, 6:2.

man