ME piłkarzy ręcznych 2016
- Jeśli gra Polska, to właściwie od godz. 14 pół namiotu jest już zapełnione. Zauważyliśmy, że w dniach kiedy biało-czerwoni odpoczywają, przychodzi bardzo dużo kibiców z Macedonii i z Francji. Strefa jest międzynarodowa, kolorowa - powiedział Dominik Seroczyński z Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.
Dodał, że są widoczni także Serbowie czy też bardzo głośni Szwedzi.
Codziennie przez cały czas trwania turnieju (do 31 stycznia) strefa na Małym Rynku jest czynna w godz. 14-23. Ostatniego dnia, gdy będą rozgrywane mecze o medale, wspólne oglądanie rozpocznie się już o godzinie 12. Wstęp we wszystkie dni jest darmowy.
- W namiocie może przebywać 900 osób; 15, 16 i 17 stycznia mieliśmy komplet. Jednak dużo więcej osób niż podana liczba przewinęło się w ciągu poszczególnych dni. Wydaje mi się, że w każdym przypadku było to ok. 2000, 2500 osób - powiedział Seroczyński.
Główną atrakcją jest oczywiście możliwość zobaczenia wszystkich spotkań mistrzostw transmitowanych na żywo na olbrzymim telebimie. Jednak w namiocie są też organizowane gry i zabawy związane z piłką ręczną oraz animacje przeznaczone nie tylko dla najmłodszych, ale też trochę starszych.
Wspomniany przedstawiciel ZIS zapewnił, że także 28 i 30 stycznia, kiedy w ME będą dni przerwy, warto będzie przyjść do namiotu na Małym Rynku. W pierwszym przypadku, poza innymi atrakcjami, sporo osób powinien przyciągnąć kabaretowy występ Marcina Dańca, w drugim - grupy Ad Hoc.