Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Piotr Tokarski 29.10.2017

Formuła 1: Vettel o 0,1 sekundy lepszy w kwalifikacjach od Verstappena. Hamilton ruszy z drugiego rzędu

To była walka o każdy centymetr toru Autodromo Hermanos Rodriguez, z której zwycięsko wyszedł ostatecznie Sebastian Vettel i to on ruszy z pole position do wieczornego Grand Prix Meksyku. Tuż za nim w kwalifikacjach był Holender Max Verstappen.

Pierwsza część kwalifikacji zgodnie z przewidywaniami skończyła się odpadnięciem najgorszych zespołów - Saubera i Haas F1 Team. Dwugodzinna przerwa nie wystarczyła także mechanikom Toro Rosso na uporania się z bolidem Pierre'a Gasly, który także na tym etapie zakończył walkę o pola startowe w Grand Prix Meksyku.

Najlepiej poradzili sobie Lewis Hamilton i Valtteri Bottas.W czołówce jechał także Sergio Perez, dla którego występ przed meksykańską publicznością jest najważniejszym wyścigiem w sezonie.

Q2 to już popis Maxa Verstappena. Młody Holender nie tylko pojechał najszybciej ze wszystkich kierowców w stawce, ale pobił nawet rekord toru w Meksyku. Nic dziwnego, że to właśnie w nim upatrywano kierowcę, który ruszy do wyścigowych zmagań jako pierwszy. Tym bardziej, że Verstappen utrzymywał dobre tempo od początku kwalifikacji. Trochę niespodziewanie, ale jak się później okazało nie bez przyczyny, drugie miejsce zajął Sebastian Vettel, który wyprzedził oby kierowców Mercedesa i swojego kolegę z zespołu Kimiego Raikkonena.

Z dalszej rywalizacji odpadli za to kierowcy Williamsa i Brendon Hartley ze Scuderia Toro Rosso, któremu przytrafiła się awaria silnika. Dalej nie jechały także McLareny, które z powodu kar i tak ruszą do GP Meksyku z samego końca stawki.

Wyniki z drugiej części kwalifikacji rozgrzały kibiców do czerwoności, bo przecież w Meksyku Lewis Hamilton ma szansę zostać mistrzem świata, a walka o pole position nie szła mu najlepiej. Anglik popełnił w Q3 kilka błędów i nie poprawił swojego czasu, który da mu ostatecznie trzecie pole startowe.

W tym samym miejscu gdzie Hamilton stracił najwięcej - w trzecim sektorze, kłopoty miał też Verstappen i nie udało mu się przejechać szybciej okrążenia kwalifikacyjnego. Zimną krew w żyłach zachował za to Sebastian Vettel, który w Q3 pędził jak szalony i ostatecznie wyprzedził Holendra o 0,086 sekundy!

To pierwsze pole position Niemca od Grand Prix Węgier i jubileuszowe 50. w karierze.

źródło: YouTube.com/Formula 1

Dzięki szybkiej jeździe Vettel zapobiegł pobiciu jeszcze jednego swojego rekordu. Wciąż jest najmłodszym kierowcą jaki kiedykolwiek stanął na pierwszy polu startowym. Gdy wygrywał pierwsze kwalifikacji w 2008 roku przed Grand Prix Włoch miał 21 lat.

Piotr Tokarski, PolskieRadio.pl