PAP
migrator migrator
15.02.2010
Vancouver żegna tragicznie zmarłego saneczkarza
Vancouver pożegnało gruzińskiego saneczkarza Nodara Kumaritaszwilego, który kilka godzin przed otwarciem igrzysk zmarł po wypadku na treningu.
fot.Tomasz Zimoch
Skromna uroczystość odbyła się w jednym z domów pogrzebowych. Po niej trumna z ciałem Gruzina została przewieziona w honorowej asyście policyjnej na lotnisko. Jeszcze w poniedziałek odleci do Tbilisi.
"Uroczystość była cicha i krótka. To był bardzo trudny poranek" - powiedział szef komitetu organizacyjnego igrzysk John Furlong. Oprócz niego Kumaritaszwilego żegnało kilka osób z gruzińskiej ekipy. Obecny był też dyrektor generalny Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Urs Lacotte.
Nodar Kuratiszwili wypadł z toru podczas ostatniego treningu i uderzył w nieosłonięty słup podtrzymujący dach. Miał 21 lat.
dp