Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
migrator migrator 09.05.2010

SPR Lublin mistrzyniami Polski w piłce ręcznej

W decydującym o tytule meczu SPR po raz trzeci pokonał Zagłębie Lubin, tym razem 27:23.

Piłkarki ręczne SPR Lublin SSA pokonały w niedzielę u siebie w czwartym meczu finałowym mistrzostw Polski Zagłębie Lubin 27:23 (13:12) i po raz 15. zdobyły tytuł najlepszej drużyny w kraju. Rywalizację play off wygrały 3-1.

Czwarty, i jak się okazalo ostatni mecz finałowy, był przez długi czas wyrównany. Do przerwy lubinianki przegrywały 12:13, a jeszcze w 48. minucie tylko 17:20. Wówczas jednak swoją wyższość pokazały obrończynie tytułu, które odskoczyły rywalkom na kolejnych kilka punktów, pieczętując zdobycie kolejnego mistrzostwa Polski. Zagłębie próbowało jeszcze odrobić straty, ale zawodniczkom drużyny gości zabrakło już czasu na skuteczne nawiązanie walki.
SPR Lublin, występując pod różnymi nazwami, od 1995 roku tylko raz przegrał walkę o mistrzostwo Polski - w 2004 roku.

SPR: Małgorzata Sadowska - Dorota Małek 7, Małgorzata Majerek 3, Monika Marzec 4, Katarzyna Wojdat, Kristina Repelewska 7, Alina Wojtas, Kamila Skrzyniarz 5, Izabela Puchacz, Edyta Malczewska, Aukse Rukaite 1.

Zagłębie: Natalia Tsvirko, Monika Maliczkiewicz, Izabela Czarna - Kaja Załęczna 9, Karolina Semeniuk, Joanna Obrusiewicz 2, Aleksandra Jacek 1, Jelena Kordić 5, Kinga Byzdra 2, Agnieszka Jochymek, Klaudia Pielesz 4, Natalia Ciepłowska.



Po meczu powiedzieli PAP:

Małgorzata Sadowska: "Jestem ogromnie szczęśliwa, że mam udział w tym mistrzostwie. Zżyłam się tu z koleżankami z drużyny, dlatego z żalem się z nimi pożegnam, ale sprawy życiowe powodują, że po zakończeniu sezonu wracam na rodzinne Wybrzeże".

Sabina Włodek (kapitan SPR, która z powodu kontuzji nie mogła grać w ostatnich dwóch finałowych spotkaniach): "To mistrzostwo zostało przez nas bardzo ciężko wywalczone, ale to my zasłużyłyśmy na ten zaszczyt, a Zagłębie musi znów czekać na kolejną szansę. Wierzę, że za tydzień w Mielcu w finale Pucharu Polski potwierdzimy swoją wyższość nad drużyną Zagłębia".

Małgorzata Majerek: "Cieszymy się, że po raz pierwszy od siedmiu lat możemy przed własną publicznością i naszymi rodzinami świętować ten sukces."

Grzegorz Gościński (trener SPR): "Dla mnie jest to bardzo szczęśliwy dzień, bo po raz pierwszy ze swoimi podopiecznymi sięgam po złoto. Wszystkie dziewczęta ciążko pracowały i naprawdę zasłużyły na ten sukces."

dm