migracja
migrator migrator
08.04.2010
Zakład o Rooneya. Prezes Bayernu wygrał kolację
Kolacja dla 10 osób w ekskluzywnej restauracji - taka była stawka zakładu prezesa Bayern Monachium Ulego Hoenessa z szefem rady nadzorczej Karlem-Heinzem Rummenigge.
Kolacja dla 10 osób w ekskluzywnej restauracji - taka była stawka
zakładu prezesa Bayern Monachium Ulego Hoenessa z szefem rady nadzorczej
Karlem-Heinzem Rummenigge, który dotyczył występu Wayne'a Rooneya z
Manchesteru United w środowym meczu Ligi Mistrzów.
Za kolację
zapłaci Rummenigge. "Czułem, że mimo kontuzji Rooney zagra. Ja widać
piłkarski nos mnie nie zawiódł" - powiedział Hoeness.
"Obiecuję,
że nie będziemy oszczędzać przegranego. Musi się nastawić na spory
wydatek, bo zamierzamy zamawiać najlepsze dania i najdroższe trunki" -
dodał prezes bawarskiego klubu.
Bayern mimo porażki 2:3 na Old
Trafford awansował do półfinału LM, gdyż pierwsze spotkanie wygrał 2:1 i
zdecydowała większa liczba bramek zdobytych na wyjeździe.
Rooney
pojawił się w podstawowym składzie ekipy z Manchesteru, choć osiem dni
wcześniej w Monachium doznał urazu kostki. Pierwsze diagnozy mówiły
nawet o dwumiesięcznej przerwie, później lekarze poinformowali, że
będzie pauzował dwa, może trzy tygodnie, ale trener sir Alex Ferguson
posłał go w bój już w środę. W pierwszej połowie reprezentantowi Anglii
odnowił się uraz, ale wytrzymał na boisku do 55. minuty.
dp, PAP