"To już koniec, wystarczy - mówi Janusz Krężelok. -
W
życiu każdego sportowca przychodzi taki moment, kiedy należy powiedzieć:
dość. I właśnie teraz nadszedł on dla mnie".
Janusz Krężelok
karierę sportową zaczynał w klubie LKS Milówka, potem startował w
barwach LKS Soła Rajcza, a od 1996 roku w AZS AWF Katowice. Pierwszy raz
pojawił się w Pucharze Świata w 1995 roku w Gaellivare, gdzie w biegu
na 15 kilometrów zajął 68. miejsce. Rok później zdobył pierwsze
pucharowe punkty, kończąc sprint w Reit im Winkl na dziewiątym miejscu.
Seryjnie zdobywał medale mistrzostw Polski.
W 2004 roku jako
pierwszy Polak w historii wygrał zawody Pucharu Świata w biegach
narciarskich - w sprincie w Trondheim. Potem jeszcze raz stanął na
podium - zajął trzecie miejsce w Reit im Winkl. Łącznie 11 razy znalazł
się w pierwszej dziesiątce zawodów Pucharu Świata.
Na
mistrzostwach świata indywidualnie był 7. w Oberstdorfie i 10. w
Sapporo. Jeszcze lepiej wiodło mu się w sztafecie sprinterskiej w parze z
Maciejem Kreczmerem. W Sapporo byli o włos od medalu: do złota zabrakło
0,9 sekundy, Polacy uplasowali się na piątym miejscu.
Na
igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City zajął 9. miejsce w sprincie.
Cztery lata później był 19. indywidualnie i siódmy w parze z Kreczmerem.
W tym roku w Whistler zajął 28. miejsce, natomiast polska sztafeta była
12.
dp, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)