Początek meczu należał do gospodarzy, którzy prowadzili 9:2 oraz 16:6. Gdynianie postawili jednak w obronie strefę i powoli zaczęli odrabiać straty. Tuż przed przerwą po dwóch rzutach wolnych Daniela Ewinga goście przegrywali zaledwie 33:34.
Od 16. minuty mistrzowie Polski grali bez swojego czołowego zawodnika Roberta Browna, który popełnił drugi faul niegodny sportowca.
Zawodnicy Asseco Prokom dali się także zaskoczyć rywalom na początku drugiej połowy. Po rzucie za trzy punkty Zorana Planinicia oraz akcji 2:1 Benjamina Eze zrobiło się 43:35 dla gospodarzy. Mistrzowie Polski nie dali jednak za wygraną i za chwilę po trafieniu zza linii 6,25 metra Bułgara Filipa Widenowa moskwianie prowadzili tylko 43:40.
Gdynianie mogli jednak liczyć w ataku tylko na trzech koszykarzy, debiutującego J. R. Giddensa, Ratko Vardę i Ewinga, podczas kiedy w Chimki ofensywne akcenty były rozłożone zdecydowanie bardziej równomiernie. W 27. minucie, głównie za sprawą Witalija Fridzona, Planinicia i Eze, gospodarze wygrywali już 55:45 oraz 58:48.
Kiedy na początku ostatniej kwarty, po akcji 2+1 Fridzona zrobiło się 66:55 dla rosyjskiej drużyny, wydawało się, że losy tej konfrontacji zostały już rozstrzygnięte. Tymczasem w 37. minucie po dobitkach Vardy, i najskuteczniejszego w gdyńskiej drużynie Giddensa, goście zniwelowali przewagę rywali do stanu 74:71, w 39. minucie po trójce Jana-Hendricka Jagli Chimki wygrywało 79:76.
52. sekundy przed końcową syreną przewinienie w ataku popełnił jednak Giddens, a ostatnie punkty faulowani gospodarze zdobyli z linii rzutów wolnych.
W Chimki nie zagrał kontuzjowany reprezentant Polski Thomas Kelati, który był najskuteczniejszym zawodnikiem moskiewskiego zespołu w eliminacjach do Euroligi.
Z moskiewskim zespołem Asseco Prokom zmierzy się jeszcze nie tylko w rewanżowym spotkaniu grupy A Euroligi, ale także w dwóch meczach Zjednoczonej Ligi VTB.
W drugiej kolejce Euroligi gdynianie zagrają we własnej hali z mistrzem Hiszpanii, Caja Laboral Vitoria, w którym występuje były koszykarz Asseco Prokom, reprezentant Polski David Logan.
Podopieczni Tomasa Pacesasa grają w grupie A. Oprócz Asseco i Chimki grają w niej także Caja Vitoria, Maccabi Tel Awiw, Partizan Belgrad i Żalgiris Kowno.
Chimki Moskwa - Asseco Prokom 82:76 (18:14, 19:21, 26:20, 19:21)
Chimki Moskwa: Keith Langford 17, Witalij Fridzon 13, Zoran Planinić 12, Benjamin Eze 11, Aleksiej Sawrasenko 11, Raul Lopez 11, Sergiej Monia 7, Wadim Panin 0, Kresimir Loncar 0, Wiaczesław Zajcew 0, Fedor Dmitriew 0.
Asseco Prokom: J.R Giddens 20, Daniel Ewing 18, Ratko Varda 17, Filip Widenow 6, Ronnie Burrell 3, Jan-Hendrick Jagla 3, Adam Łapeta 3, Robert Brown 2, Mike Wilks 2, Piotr Szczotka 2, Adam Hrycaniuk 0.
gaw